Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
izaboo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nena714
nena714
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412
mama4412
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
arletka1991
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia1989
asia1989
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madlenkag
madlenkag
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
monisia1407
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamamonika84
mamamonika84
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiak
tusiak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sloneczna627
sloneczna627
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia
hipcia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187
paulla0187
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 3001 - 3010 z 5831.

(2014-06-16 10:34) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

arletka1991

Ja nie mam jeszcze niczego.. ALe od dziś biorę się za to i w weekend będe miała wszystko oagarnięte dla Małej ;)

(2014-06-16 10:47) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamamonika84

mamamonika84

ja mam wszytsko dopięte na ostatni guzik. ubranka dla małej co jakiś czas przepakowuję :) zmieniam i zamieniam :P a tak wszytsko ogarnięte :) 

(2014-06-16 10:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiak

tusiak

mama4412 ja myślałam, że jak dzisiaj rano wejdę to będzie info, że Ty już rozpakowana :) Czekamy zatem dalej na Ciebie :) No i oczywiście na pozostałe dziewczyny też.

Widzicie Wy możecie biegać itp., a ja jak na złość siedzieć i odpoczywać muszę a mnie nosi, no ale wiem, że jeszcze do 37 tyg. muszę dotrzymać, więc próbuję nie przeginać.

Arletka jeśli będziesz miała mieć cesarkę, to jak to u Ciebie jest - czekają do akcji i dopiero robią czy umawiają Cię na konkretny termin jak już jest bezpiecznie i dziecko jest donoszone? Ja po ostatniej wizycie jestem prawie pewna, że czeka mnie cięcie, tak mi lekarka powiedziała, no i mam dwa szpitale do wyboru w pierwszym czekają do akcji w drugim się umawiasz - i zastanawiam się w razie czego co wybrać?

(2014-06-16 11:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulettta

paulettta

Kurcze ja tez nie mogłam spać jakoś od 6 rano już. Położyłam się koło 9 i spałam do teraz:) Cały weekend też miałam aktywny, latanie po schodach a mieszkam na 4 piętrze, zakupy, nawet w kinie byłam i nico. Wczoraj po raz pierwszy mialam skurcze, które jako tako bolały, ale tylko ze 3 w ciagu całego dnia. Termin mam na 25 i tak juz bym chciala, żeby się to zaczęło. Im bliżej wyznaczonej daty, tym bardziej jestem przerażona łącznie z myślami: co ja sobie wyobrażałam, przecież nie umiem zająć się takim maluchem, co jak zrobie mu krzywdę itp.

Rozwolnienie też już mam chyba z 3 dzień.

 

Dzisiaj idę na KTG, ale wydaje mi się, że nic konkretnego jeszcze nie pokaże.

(2014-06-16 11:54) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

arletka1991

tusiak Ja jeszcze nie wiem, jak to będzie.. Wszystko zalezy od mojego lekarza i tego, co się jeszcze moze okazac na kolejnej wizycie. A nóż widelec bedę mogła rodzic..? Bo się przekręci. Ja w to wierzę i wolę czekac jak najdłuzej się da.

Ogólnie wiem, że lepiej cesarka przebiega, jak już macica zaczyna pracowac, czyli jak akcja porodowa się zaczęła. Ale w takim razie nie wiem jak by to było, bo bym musiała szybko zjawic się w szpitalu i szybko by musieli mi zrobic USG, zeby sprawdzic jak leży mała i wtedy podjąc decyzję..? Jakoś to skomplikowanie mi wygląda, tym barzdziej, że nigdy od razu sie do szpitala nie jedzie, tylko jak sie jest pewnym. A ja do tego muszę najpeirw zorganizowac opiekę dla Małej, spakowac ją itd..zdązyc dojechac..a się moze opkazac, że drugi poród przebiegac będzie szybciej i co wtedy, jak dojadę i już będę chciała przec..? Może przesadzam, ale kto wie..

Jednak tak się boję cc, że wolę zaryzykowac i poczekac do ostatniej chwili, a nie, że się umówię na cc w 38tc i potem będę gdybac.. hm.. 23ego idę na wizytę, wtedy już dokładnie pogadam z moim lekarzem. On pracuje w szpitalu, w którym będę rodzic, popytam jak to w takich wypadkach wygląda. Z tego co mówił, to jak dziecko jest małe, to nawet porody pośladkowe się odbywają, jesli to jest drugi poród, bo tak oni "każą", ale zalezy na jakiego lekarzasie trafi po przyjeździe. 

Strasznie się boję.

A Ty czemu masz miec cc?

(2014-06-16 11:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

arletka1991

pauletta Na pewno dasz sobie świetnie radę! Każda z nas przed pierwszym dzieckiem gdyba i chociaż lekko panikuje. Po prostu zastanawia się jak to będzie, ale uwierz, że będzie dobrze :) Zając się będziesz potrafiła :)

(2014-06-16 12:12) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiak

tusiak

Arletka, Hania jest położona miednicowo i nie zmienia tej pozycji, na moje oko, od ok. 24 tyg. Mam mały brzuch, a mała jest duża (tzn. normalna wielkościowo jak na tygodnie ciąży) i moja gin. powiedziała, że raczej ciężko będzie jej się obrócić, no ale też jeszcze czekamy - teraz wizyta za 2 tyg. i zobaczymy. Pewnie w połowie lipca zapadnie decyzja, ale jakoś tak mnie nastawiła ostatnio, że siedzę i rozmyślam. Poza tym szyjka mi się skraca i jest ryzyko, że się wcześniej zacznie i dlatego się zastanawiam, który szpital.

Ja się nie boję samej cesarki jako takiej, tylko tego że mi jej od razu nie dadzą , nie będę mogła jej przytulić, nakramić itp. :( Muszę się właśnie wywiedzieć, w którym szpitalu szybciej przynoszą, wiem że w jednym tata kanguruje 2 godz., a w drugim tylko 30 min. Ech... ciężka to będzie deyczja.

Pauletta, mnie też coraz częściej nachodzą takie myśli, niby na szkole rodzenia uczą wielu rzeczy, ale i tak... Najbardziej mnie przeraża ubieranie - nie wiem czemu. Pampersy umiem zmieniać więc tego się nie boję, kąpanie zwalam na tatusia w dużej mierze, bo tak nas uczyli w szkole rodzenia i on jest bardzo zadowolony, że ma swoją przypisaną rolę ;)

(2014-06-16 12:25) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

arletka1991

tusiak No nie wiadomo właśnie jaką decyzję podjąc i jak to u nas będzie..Coś nasze córcie nie chcą współpracowac.. :(

(2014-06-16 12:33) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiak

tusiak

arletka, ja się śmieję, że Hania będzie małym uparciuchem po rodzicach i jak będzie miała nasze charaktery to będziemy mieli wesoło :)

(2014-06-16 13:52) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412

mama4412

moze sie jeszcze dobrze poukladaja wasze dziewczynki;);)

ja wlasnie wygotowalam smoczki,butelki..wiec wszystko mam naszykowane. moge isc rodzic hehe tylko brak skurczy;/;/