mama też slyszłam o tym sposobie. Niekiedy momentalnie przyśpiesza poród jak mały będzie zbyt dłuugo ociągał się z wychodzeniem to męza do łóżka raz dwa hehehe. Nie no ja też mysle że przed 12 lipca spokojnie urodze. Teraz już tylko czekamy
![](http://s4.suwaczek.com/201407104577.png)
mama też slyszłam o tym sposobie. Niekiedy momentalnie przyśpiesza poród jak mały będzie zbyt dłuugo ociągał się z wychodzeniem to męza do łóżka raz dwa hehehe. Nie no ja też mysle że przed 12 lipca spokojnie urodze. Teraz już tylko czekamy
a u mnie cos sie dzieje... brzuch robi mi sie jak kamien i po parunastu sekundach puszcza i tak co chwile xD kurde mam nadzieje ze ruszy;););)
midusia tego typu sposoby na wywolanie skurczy jest bardzo przyjemny ;););)
mama powodzenia :) czekamy na dalsze wieści :)
Dziewczyny, a wiecie co z Młodą? Dawno jej tu nie było.
u mnie bez zmian... co jakis czas mam wilgotno w kroku..i delikatnie mokra wkladke..
nie wiem co u mlodej ale chyba za wczesnie zeby sie rozpakowala.. chociaz nigdy nic nie wiadomo
mama to czekamy na dobre wiadomości, może rzeczywiście coś się zaczyna pomału dziać. Powodzenia
monika-- az nie wiem co napisac...juz myslalam...ze oznajmiasz nam ze urodzilas.
Przerabane masz
wlasnie wrocilam z 1,5h spaceru... raczej marszo-biegu.. ledwo doczlapalam sie do domu bo koncowa trasy to byla przeginka.. teraz zajebiscie bola mnie pachwiny i mam twardy brzuch jak skorupa zolwia... jesli po tym maratonie nie urodze to klade sie do lozka i leze i czekam plackiem bo juz mnie nic nie ruszy