a wysylalas te kupony czy sami przyslali?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4381 - 4390 z 5831.
Jakie kupony? na stronie bebiko zaznaczyłam, że che by mi wysłali.
No coż, sędzia też mówiła, że 400 zł to jest mało ale do niego nie dociera. Zresztą te 500 co chce to też nie majątek przecież... szczególnie jak się samemu wychowuje... Na same pieluchy mi idzie 200, mleko drugie tyle a gdzie reszta. No ale ostatnio na forum pytanie było ile wydajemy na dzieci i nikt z tych co zaznaczyły 100-200 zł nie wyjaśnił mi ską taka kwota :|
Ja to się wykończe chyba z moim dzieckiem ja jużnie wiem co mu jest :( ręcę mnie bolą od noszenia a jest co dźwigać;/
A przypomnij, co mu jest? :>
Chyba ma skok rozwojowy przynajmniej tak mi się wydaje,sam się nie zabawi musze przy nim być,z rąk by nie schodził jest płaczliwy,wczoraj to już tak mnie ręcę bolały od noszenia;/
dziś już jest chyba lepiej może mu przeszło
u mnie dzisiaj to samo :]
Basia kupony na probki bebiko2 dostalam razem z marchewka i kaszka bobovita w tym kartoniku byly
A nieeee bo to powtórka jest, jak już masz tam konto to wystarczy zaznaczyć gdzieś tam w opcjach.
Mi tam dziecko dziś wynosili tak w pracy, bo byliśmy w odwiedzinach, że po czasie zasnął na rękach i spał do powrotu do domu xD
u nas dzis 4 mce i pierwsza marchewka !! :))))
http://zapodaj.net/6ea712d6588fd.jpg.html
generalnie nie umial w ogole jesc z lyzeczki.. wypychal wszystko jezykiem ale pod koniec juz troche zakumal i wszystko zjadl (3 lyzki) i jak zjadl to.... masakra.. taki ryk :/ musialam mleko robic i dac bo nie chcial sie uspokoic... cos czuje ze zbankrutuje na tych sloiczkach..
nena, u nas marchewka, brokuł, jabłko, banan, zielony groszek, jabłko z borówkami, jabłko z dynią - wszystko fe i pluje :( Wypycha mi wszystko jęzorem a dwa zaciska usta z całej siły więc mu wciskam na siłę łyżeczkę.... Z palca niektórych dań się nie da jeść. Nie umiem skumać o co chodzi. Jak widzi słoik to się cieszy i otwiera buzię szeroko, tak samo jak na widok butelki a jak przyjdzie co do czego to porażka. Wczoraj czytałam, że to może być jeszcze odruch noworodkowy i żeby narazie się wstrzymać więc chyba zrobię przerwę......
Próbowałam tez wczoraj dać kaszkę pierwszy raz łyżeczką. Skończyło się na podaniu z butli. Wypił wszystko, więc mu smakowało. Tylko forma podania mu kompletnie nie pasuje. Wczoraj nawet było jak w rodzinie patologicznej, ja karmiłam jabłko+dynia (1/3 słoika) a moja mama trzymała mu ręcę bo mi wciska do buzi i wszystko brudne włącznie z włosami....
A tak a porpo słoiczków. Teraz w biedronie, chyba od dziś jest promocja 3 za 2. Bobovita
w biedrze nie widze zadnej takiej akcji.. wiem ze do wczoraj bylo -20% na dania dla dzieci.. to chyba w innym markecie, jak znajdziesz to daj znac bo chetnie kupie
a link mi nie dziala