moze to wina mleka.. a mannej jeszcze nie dawalam bo one sa chyba od 6mca dlatego kupowalam tylko te ryzowe i kukurydziane, musze sie zorientowac w temacie bardziej :)

Nena kaszki mleczno ryżowe z bobovity są od 4 miesiąca ja swojemu daję łyżeczką a na noc dosypuje do mleka.

monisia, a gdzie mieszkasz? :D

nena, kaszka manna z nestle jest od 4 miesiaca no ale droga, ja czekam na podanie glutenu do 6 miesiaca i jedziemy z lyzeczka raz dziennie do kaszki plus obiadki z glutenem z gerbera

Basiu ja mieszkam na wsi 50km od Lublina:)

U nas chyba pomogło odstawienie wieczornej kaszki. Od dwóch dni zamiast kaszki daję jej kleik kukurydziany i dzisiaj już była kupa normalnej konsystencji, więc chyba znalazłam winowajcę :P a tak po za tym to chyba idą zęby bo mała jest nie do wytrzymania od niedzieli :/ a jak jej masuję palcem owiniętym pieluchą tetrową to jest cisza. Wczoraj już kupiłam żel dentinox i zobaczymy czy coś pomoże...

no ja kaszki nie daje w ogole i kupki sa 3 razy dziennie ladne :) moze jeszcze za szybko na kaszke.. a kleik dajesz w butli czy lyzeczka? i sama czy z deserkiem?

chyba masz rację, że za szybko chociaż tak chętnie je jadła. Kleik dostaje z butelki, bo wieczorem jest bardzo padnięta i nie jadła by łyżeczką, nie daję żadnych deserków, po prostu zagęszczam tylko mleko :)

ja jestem troche zalamana... maly je 7 razy dziennie, 150-160ml w ciagu dnia a na noc, o 20 wypil wczoraj 180ml... chce coraz wiecej mleka.. kaszki i kleik bee, a wczoraj dostal CALY sloik jablko+dynia.. i co.. po godzinie ryk i musialam dac mleko.. niby od 5mca powinnam wyeliminowac jedno mleko i dac "obiadek" ale widze ze niestety nie da rady.. 

Ja stwierdziłam, że jak mała potrzebuje mleka to jej daję, tylko ona nie zjada jeszcze całch słoiczków. Myślę, że jak zacznę wprowadzać pełne obiadki z mięsem to wtedy zobaczę na ile jej taki słoik wystarcza, bo butla 150ml starcza na 4h a jak będzie z obiadkami nie mam pojęcia...