hej dziewczyny mnie też pobolewa brzuch jak na okres + lędzwiowe bóle - i od takich właśnie mój pierwszy poród się zaczął. Dostałam tabletki od mojego gina - drotafemme forte i jest lepiej , oprócz tego magnez.
Co do rzeczy dla synka to - wózek mamy, łóżeczko , które pożyczyłam koleżance ma być zwrócone w przyszłym tygodniu, piorę już ubranka i prasuję stopniowo, bo nie mogę za bardzo stać i siedzieć. Brzucho mam już duży i jakoś wolę wszystko wcześniej. Wczoraj zainstalowaliśmy komodę i regalik na rzeczy synka u nas w sypialni a dziś będę układać ubranka itp.
Miałam dużo stresów ostatnio w zwiążku z moja córcią, bo miała usuwanego trzeciego migdałka, boczne przycinane i nacinaną błonę bębenkową w prawym uchu żeby uwolnić ropkę tam zalegającą. Operacja masakra, wybudzała się długo , płakała, krew się lała, po paru godzinach zaczęła wymiotować krwią i niestety odwodniła się nam, kroplówki poszły i lepiej już było. Potem siedziałyśmyw domu a dzis pierwszy dzień poszła do przedszkola.
Maleństwo co do badania - chodzę co 3 tygodnie na wizytę - mam badaną szyjkę, lekarz sprawdza wydzielinę, do tego USG. Jakiś ten twój lekarz nienormalny...