Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1221 - 1230 z 1389.
hej laski! mój synek również jest grzyczny i potrafi się zająć sam sobą a ja mogę wszystko robić co sobie zaplanuję, ostatnio mały jest troche marudny bo dziąsła go swędzą tak strasznie nerwowo pcha paluchy do buzi i wierci nimi po dziąsłach pewnie jeszcze troche i pojawi sie ząbek, synek jest strasznie silny jak idziemy na spacer kładę go do wózka a on mi sam się podnosi, masakra! mały jest wesoły i cały czas się śmieje :) takich dzieci to bym mogł mieć z piątke hehehe
hehe to ci czarnulka dobrze :)
u nas zab juz jest. wczoraj wyszla piekna biala igielka. dolna jedynka. mala coraz to wiecej gada, opowiada smieje się w glos. spi ladnie. tak jak Kinga mam dziecko aniol :) ale piątki to bym nie chciala miec. hehe
a jak w zwiazkach? wszystko uklada sie?
no tak zapomnialy wszystkie o klubie...:)
co u nas? no to moze ja napisze co u mnie.
Małgosi idzie drugi ząbek..jakos szczegolnie nie marudzi przy tym. wprowadzanie stalych pokarmow nie jest zbt przyjemne. ksiezniczka bardzo wbredna jest i byle czego nie chce jesc. gardzi potrawami bez miesa.
ciezka babka z niej chodz nie widac tego. smieje się ciagle. noo zdarzaja sie dni marudne ale jednak pogodne mam dziecko.
zaczyna tez siadac. poki co na moich kolankach tylko siedzi ale dosc ladnie trzyma sie i nie chwieje. na brzuszku dalej robi samolot i jakos nie kwapi się do przemieszczania(czasami nawet pokazuje jej a ona patrzy dziwnie na mnie)hehe.
15czerwca mamy neurologa bo mala bardzo się trzesie..tzn juz jej to przechodzi ale jednak wolimy to sprawdzic.
no coz..u nas calkiem pozytywnie.
a co u was?
Cześć dziewczyny :) Wojtuś to mały śmieszek:)cały dzien sie śmieje. Od jakiegos tygodnia zaczal regularnie sypiac w dzien - co mnie bardzo cieszy bo moge sobie cos zaplanowac do zrobienia:) i odpoczac:) Ząbków na razie nie widac , choc slini sie strasznie i raczki wklada do buzki regularnie od 1,5 miesiaca. Hmm...co jeszcze...ooo - od tygodnia pieknie chwyta grzechotki i sam grucha co sprawia mu ogromna radosc.
Jedyny problem to mamy z kupa...ostatnio zaczelam mu wprowadzac 1 tydzien jablko, 2 tydzien marchewke.. no i chyba od tego...ma straszne problemy z kupka...przez 2 dni nie moze zrobic...strasznie sie meczy a jak w koncu mu sie uda to jest olbrzymia. Masuje mu brzuszek, podkurczam nozki do brzuszka...ale nie ma efektu:( Moze cos poradzicie? pozdrawiam
Hej mamuśki.
U Nas rowniez duzo zmian. Wlasnie jesteśmy w trakcie wprowadzania posiłków. W sumie zaczeliśmy dopiero konsumować jabłuszko . Dostał też troche biszkopcika z herbatką:) Jest bardzo usmiechnietym dzieckiem. Czasem ma marudne dni,ale na ogol nie moge narzekac:) Nie ma jakichs stalym por spania w dzien, ale ze 3 razy dziennie zrobi sobie drzemke :) W nocy tez ladnie spi:) Potrafi zajac sie na macie, pobawic sie sam, choc jak pokaze mu sie ktos przed oczami to juz nie da mu odejsc :D Dostal takiego spiewajacego kubusia to tak nim narywa ze o malo nie porozrywa. Naprawde jest tak bardzo silny, ale to dobrze:) wciaz sie usmiecha czasem tak piszczy glosno,ze szok.Zaczynamy sie ladnie podnosic :) Od dluzszego czasu,jak lezal na boczku to podnosil sam glowke :) Jak lezy na pleckach to dosyc wysoko podnosi pupke, ale teraz i tułów zaczal podnosic,takze wszystko jest dobrze:) Ogolnie ostatnio rzadko tu zagladam,bo praktycznie wiekszosc czasu spedzamy po za domem,fajna pogoda wiec korzystamy:) Zabalkow niestety jeszcze nie widac, za to bardzo sie slini i wszystko co ma pod raczka wklada do buzi, najbardziej uwielbia swoje raczki wkladac do buzi:) Tak po za tym u Nas wszystko dobrze.
I w ogole to czesto tak sobie mysle niedawno jeeszcze w brzuszku moj skarbek a teraz juz mu piaty miesiac leci :) Zlecialo naprawde szybko! Niedawno oczekiwania na ten dzien,a tyle juz za nami:)
BUZIAKI,POZDRAWIAM.