a i mozna miec ewentualnie w domu :
-czopki na zatwardzenia maluszka
-herbatki na gazy , i zapomnialam o gruszeczce do noska albo czegos takiego do czyszczenia noska u niemowlecia
- zabawki i grzechotki ;)
a i mozna miec ewentualnie w domu :
-czopki na zatwardzenia maluszka
-herbatki na gazy , i zapomnialam o gruszeczce do noska albo czegos takiego do czyszczenia noska u niemowlecia
- zabawki i grzechotki ;)
Pierwszy raz tak się wkurzyłam podczas wizyty u mojego ginekologa:( wiecie co położna nie mogła przeboleć, że aż TYLE przytyłam przez ostatni miesiąc... powtarzała to w kółko aż żygac mi się chciało:( poczułam się zażenowana i w ogóle puściłam buraka... przez ostatni miesiąc przytyłam 2,5 kg (w sumie od początku ciaży 5kg) ale co ja mam na to poradzić? nie jem dużo bo mam ten cholerny kamień na pęchrzyku żółciowym przez to tez mam problem z trawieniem i wypróżnianiem, wiekszość rzeczy jeść nie mogę więc ciągle nieurozmaicone jedzenie (które już dawno mi zbrzydło) tez raczej mi nie pomaga w dobrym trawieniu... mówie wam przestraszyłam się strasznie, ona jeszcze tak nad tym rozpaczała, że już sama nie wiem co ja takiego zrobiłam:( nigdy nie byłam szczupłą osobą a ciąża no cóż... na wiele rzeczy niestety nie mam wpływu przez ten durny kamień żółciowy:( POMOCY
Anusienka nie przejmuj się gadaniem jakiejś baby. Ja mam taką książkę o ciąży i tam jest przykład na modelce, która pomiędzy 24. a 28. tc przytyła 4,5kg (łącznie przez całą 12kg), więc sądzę, że, jeśli to nie byłoby poprawnie, nie podawaliby tego w książce. A poza tym teraz mogłaś mieć taki "skok" wagi, a później się wszystko unormuje i wrócisz to rytmicznego tycia. Ja np. w I trymastrze (gdzieś do 24tc) przytyłam 4kg, potem do 18tc jeszcze 1,5/2kg (zależy o jakiej porze dnia się ważę) i od tego czasu waga stoi, więc mój "skok" wypadał w trzecim miesiącu. Każda z nas jest inna i tyje indywidualnie, a położna powinna wiedzieć o tym najlepiej. Zwłaszcza, że to nie było przybranie na wadze, spowodowane Twoim obżarstwem, bo, jak sama mówisz, jesteś na dziecie. Ja myślę, że ta położna ma jakiś problem ze sobą, może sama dużo w ciąży przytyła i Tobie zazdrośći:) Nie przejmuj się, kochana:)
Katita dzięki za listę!!:)
Aniu wiesz ile ja przytylam do dnia dzisiejszego? 7-8 kg (tak pisze bo nie jestem pewna mojej wagi poczatkowej) i tyje w miare rownomiernie i dodam ze jestem wysoka i raczej grubej kosci a nie jakas drobnica (1.75 wzrostu i swoje 65 zawsze wazylam) nie odzyskalam wagi po mojej pierwszej nieudanej ciazy (przez niecale 2 miesiace) i teraz za kazdym razem jak ide do gina to pielegniarka placze ile to ja juz przytylam,fakt ostatnio przez 6 tyg jakies 3 kg a podobno norma jest przez miesiac 1.5 kg ale przeciez kazdy jest inny,ma inna przemiane materi,zuzycie...ja np siedze w domu no i pogoda nie zacheca do spacerow i zima tym bardziej wiec nie zuzywam tych kalorii gdybym sie ruszala czy pracowala czy tak jak Wy studiowala...ja z domu do sklepu,do lekarza i nic wiecej.
Czepiaja sie strasznie,Aniu mnie za kazdym razem jak ide,az mi wstyd,glupio i przykro i ja juz unikam slodyczy,nie slodze herbat(nie pije ale jakis tam rumianek czy mieta-bez cukru) mleka czy kakao bez cukru no przezucilam sie na mleko odtluszczone calkowicie,nie wiem cco moge jeszcze...a i pije,staram sie,duzo wody i jesc jak najwiecej owocow ale ja mysle ze one juz tak musza,ja tam sie nie przejmuje i juz ide na wizyte przygotowana ;) i tylko potakuje hehe
Co do listy to mam nastepna,kompletniejsza i poukladana i caly czas ja udoskonalam...przepisze ja Wam,jak juz bedzie gotowa ;)
Co do naszych wątpliwości na temat butelek...
http://allegro.pl/zestaw-startowy-avent-smoczki-butelki-wawa-sklep-i1338794530.html
znalazłam coś takiego i ja myślę, że kupię właśnie taki zestaw i koniecznie tej firmy (AVENT), bo na róznych forach jest polecana :)
A co do tej wagi... Zobaczcie jakie to dziwne: Byłam u lekarza 2,5 tygodnia temu i waga pokazała mi 0,5kg mniej niż na wizycie wcześniejszej i jakoś moja gin nie zwróciła na to uwagi. A u Was mają jakieś "halo" o tycie skoro własnie tak być powinno (bo w końcu w ciąży powinno się przybierać na wadze). To w końcu jak to ma być? Brzuch ma rosnąć,dziecko też, ale nasza waga nie???
Dziewczyny troszkę mnie pocieszyłyśce:P w sumie nie bede się tym przejmowac bo wpływu większego nie mam na to:( Kasiu ja w ogóle nie słodze niczego od jakiegoś roku słodycze mnie odrzucają od początku ciąży no a studiuje zaocznie więc w tygodniu też ciagle siedze w domu i pogoda taka że aż się nie chce nic:D poza tym przed wizytą jakieś 30 min zjadłam 8 pierogów i nie zdąrzyłam zkorzystac z toalety (wogóle mam problem z tym od 3 dni nic...) więc moze to tez robi swoje że aż tyle na plusie... już sama nie wiem, nic mi nie pomaga na te zaparcia a z nerwów zapomniałam wspomnieć o tym lekarzowi bo chciałam jak najszybciej sie z tamtąd ulotnic, teraz bede czekac na kolejną wizytę do 10 stycznia (i znowu USG).
Pati ty masz dziś 100dniówkę:) GRATULUJE:)