Ojej Kasiu współczuję Ci... Ja nie wyobrażam sobie porodu i okresu okołoporodowego bez mojego Darka. Ale jeśli przyjdżdża do Ciebie ktoś tak bliski jak mama, to będzie Ci lżej i raźniej :) no i oczywiście masz nas :))
Ja miałam zgagę po raz pierwszy i czułam się tragicznie, więc bardzo Wam współczuję, jeśli przechodzicie to częściej :/
Co do wózków... Byłam dzisiaj oglądać... No właśnie, to, co zobaczyłam to jakaś masakra. Nie wiem, czy w tej mojej mieścinie ludzie nie mają gustu, ale same okropne wózki. Jakieś bure te kolory, naprawdę :/ Poza tym z trzech, które sobie wypatrzyłam (x-lander, implast i GTX), był tylko implast, ale czarno-szaro-brązowy, więc po prostu masakra. A mi najbardziej zależało, żeby te kolory zobaczyć na żywo :( o x-landerze czy GTX nawet nie mam co marzyć, bo u mnie takich nawet nie sprowadzają ;/ także najpradopodobniej zamówię z allegro, opierając się jedynie na zdjęciach i opisie.
Buziaczki :)