Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 161 - 170 z 804.
Daria to wspaniała wiadomość!!!!!! Bardzo się cieszę :) A płeć juz potwierdzona na 100%?
Teraz czekamy na Marsyliankę z wieściami :)
No ja nie mam dobrych wieści, bardzo się deneruję po tych badaniach, bo lekarka wykonująca badanie zauważyła jakieś nieprawidłowości w budowie serca. Normalnie widziałam po jej minie, że coś jest nie tak. Mówiła, że może to być wada, ale nie wie, bo nie jest w stanie stwierdzić, zauważyła coś dziwnego, z drugiej strony stwierdziła, że może taka uroda anatomiczna i może mąż albo ja też mamy taką budowę serca. A dokładnie chodzi o przepływ żylny prawego przedsionka. Popłakałam się na badaniu :( tak się przejeła, że załatwiła mi wizytę na jutro u bardzo dobrego kardiochirurga w dodatku na NFZ mnie wcisnął, bo prywatnie terminy na luty. Niby mnie uspokajała, że mam się przedwcześnie nie denerwować, bo nie jest to zagrożenie dla życia dziecka, co najwyżej (sic!) będzię mieć operację po urodzeniu i wszystko będzie ok, ale marne to pocieszenie. Wciąż liczę, że to tylko tak wygląda jakoś dziwnie, a tak naprawdę jutro usłyszę, że jest ok.
Choć co chwilę dostaję spazmów - dosłownie :(
A i co? Będzie synkek :) Reszta parametrów w normie, serduszko ładnie biło.
Jutro o 12.30 mamy echo serduszka, trzymajcie za nas kciuki...
Daria gratulacje :) chociaż jedna dobra wiadomość...
Marsylianka NIE denerwuj się. Na połówkowym lekarze często znajdują jakieś "wady", które potem wadami się nie okazują. Ale taka jest rola tego badania żeby wykluczyć każde niepokojące spostrzeżenie. Lekarz, któy mi robił połówkowe 30 minut oglądał kręgosłup i zastanawiał się czy dziecko nie ma rozszczepu bo Mała nie chciała się dogodnie ułożyć do badania. Że byłam w klinice ginekologii na badaniu to porosił swoich dw/óch kolegów o konsultacje od razu i okazało się, że wszystko jest ok.
I pamiętaj, że nie każda WADA jest chorobą. Obraz serca jaki znają lekarze jest bardzo szczegółowy i każde odstępstwo od normy jest dodatkowo badane. A jak wiadomo ludzie różnią się od sioebie nie tylko kolorem oczu i budową ciała, ale również budową narządów wewnętrznych!
Głowa go dóry, wiem co mówię! Pracowałam na trakcie porodowym i słyszałam mnóstwo takich historii!!!
I oczywiście gratulacje z okazji poznania płci :)
I pamiętaj, że większość wad serca idzie w parze z zaburzeniami rytmu serca, z nieprawidłowy kurczeniem się komór i przedsionków. Także spokojnie.
Przedsionki i komory serca ok, serduszko też ponoć biło ok, po prostu lekarka mówiła, że nie wie co to jest, coś ze spływem żylnym, mam zalecone badanie struktury prawego przedsionka. Z drugiej str ze Staśkiem byłam na połówkowym w Szpitalu Ginekologicznym I pamiętam, że lekarz, też coś mi mówił, że z sercem coś źle widać niestety nie pamiętam co, bo się tym nie przejeliśmy, bo on tylko powiedział, że coś słabo widać i też nie przejął się tym. Tego się trzymam, że tam może bardziej doświadczenie lekarze i Jasiek ma taką sama budowę jak Stasi i to nic takiego, tylko tak dziwnie widać..
Marsylianka, zobaczysz, że to pewnie Wasze rodzinne odstępstwo od ogólnie poznanej anatomii :* Nie martw się dziś na zapas Kochana :*