Witamy Marta ! uważaj bo jeszcze do połowy czerwca możesz z brzuszkiem "biegać" :P nigdy nic nie wiadomo, ale miło widzieć nową osobę :)
Elwira, to super wieści od Ciebie, dobrze, że zrobiłaś te badania i wiesz, że jest ok, bo byś się zamęczyła - akurat wiem coś na ten temat, bo wciąż mam jeszcze gdzieś bawy i czekam na tego 26 żeby w 100% lekarz potwierdził, że wszystko ok z naszym synkiem..
A tak w ogóle jak po świętach dziewczyny?
Mnie mały strasznie kopie, nie pamiętam, żeby Stasiek był taki ruchliwy, szczególnie na tym etapie - rośnie mi mały aktobata :P
Dzisiaj weszłam na wagę i szok, chyba nie uda mi się skończyć tej ciąży z mniejszą wagą niż pierwszą, bo już mam 6 kg na plusie... i cały czas ochotę na frytki :(:(
Stasiek czeka na dzisziusia, kolorował prezenty i mówi mi, że jeden dla mamy, jeden dla Satsia, jeden dla taty i jeden dla dzidziulki :P sam pamiętał, a ja jestem szczęśliwa widząc, że czeka na brata..oby po urodzeniu był taki sam entuzjazm...
Pozdrawiamy :)
Ps. Trzymajcie za nas kciuki, bo w pon idziemy oglądać działkę i może uda nam się w końcu z kredytem i iść na swoje (nie wynajmować)..w końcu rodzina się powiększa...
No i..... Szczęśliwego Nowego Roku, oby był lepszy niż ten i spełniał marzenia.. Szampańskiej zabawy sylwestrowej choćby miała być przed TV z Polsatem (jak u nas)...