Dobrze Boszka, że jest poprawa ale właśnie jeśli cię wypuszczą, to będziesz musiała bardzo uważać na siebie i jak najwięcej odpoczywać. A opiekę dla starszego dziecka zorganizowałaś bez problemu?
Jestem o wiele spokojniejsza to na pewno i na pewno będę chodzić do niego przynajmniej raz w miesiącu teraz się umówiłam na 3 kwietnia. I po 30 tygodniu będę chodzić co dwa tygodnie na usg kontrolować wagę maleństwa. I oby ten skok z pierwszej ciąży się nie powtórzył.
I mam problem z córką. Jak wiecie pusciłąm ją do przedszkola. I wiecie, że zamiast pozostawianie jej stać się coraz łatwiejsze to jest coraz gorzej? Mimo, iż wcześniej w domu płakała, że nie chce iść, a teraz w domu już nawet mówi, że idzie i problemów nie robi, tak w przedszkolu nie chce się ode mnie odkleić. W ogóle jak podchodze do sali to ona puszcza moją rękę i nie chce wejść. Jest płacz i w ogóle. Już i obiecywałam jej różne rzeczy i mówiłam, że nic ne dostanie jak się będzie tak zachowywać i nic nie pomaga. Tłumaczę jej, że wrócę, że jej nie zostawię nigdy itd ale nic nie pomaga... Męczy mnie to:( Gdyby nie to, że mąż na 7.30 ma do pracy to bym go poprosiła aby ją zaprowadził pare razy:(