I tak: Liczysz do dziesięciu. Jeśli naliczysz 10 ruchów, zapisujesz ile czasu te ruchy zajęły dziecku. Np. 20 minut. I zapisujesz wtedy na kartce datę, godzinę (np 9:00-10:00) i czas w jakim było te 10 ruchów (czyli 20 min.). Jeśli natomiast w ciągu godziny nie naliczysz 10 ruchów to piszesz ile ich było (czyli np. 9:00-10:00, 8 ruchów).
I tyle:) Liczenie jest strasznie nudne, ale powodzenia życzę:) Przed porodem aktywność dziecka powinna nagle spaść i to jest cenna informacja dla matki i lekarza prowadzącego.