2014-08-24 00:40
|
Chcialabym kupic Synkowi jakies zwierzatko tylko nie bardzo wiem co wybrac :/ chcialabym psa ale mieszkam jak na chwile obecna na 9tym pietrze I pies odpada bo bieganie z nim w zimie rano I wieczorem z dzieckiem na dwor hmmm nie ,kotow nie lubie a I troche sie obwiam bo toksoplazmoza ,pazurki a I nie lubie .Co Waszym zdaniem innego mozna kupic dziecku zeby zaczelo obywac sie ze zwierzatkiem w domu ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ja mam psa shih tzu, on był szybciej niż mooja córeczka, ale widze po jego zachowaniu ze sie dogadają. Polecam bardzo tą rasę, zastanów się nad psem, nie ma aż tyle roboty z nim , a dziecko będzie miało radoche. BO z jakim zwierzęciem będzie się lepiej bawić niż z psem?
Mój piesek wychodzi najczęściej (póki jestem jeszcze w bloku) 2x dziennie, ostatni raz o ok20, potem na drugie dzień ok 10-12 i wytrzymuje bez problemu bo jest tak przyzwyczajony.
Jakbys myslala o chomiku to teź odradzam bo buszuja w nocy, i raczej nie sa towarzyskie, szczurki sa lepsze pod tym wzgledem.
Świnka morska moim zdaniem będzie najlepsza. Nie śmierdzi tak jak królik, nie gryzie tak jak chomik, może biegać po mieszkaniu tak jak pise czy kot a nie trzeba z nią chodzić na spacery. Żyje stosunkowo długo i bardzo fajnie reaguje na własciciela. Moje dzieci mają już 3:))
wlasnie myslalam o swince bo krolika troche tez sie boje bo mnie kiedys osobiscie ugryzl,swinki kiedys mialam ale nie wiem jak z dziecmi one beda sie zachowywaly.Moj Syn wie ze mozna tylko poglaskac ,ze nie wolno meczyc ale boje sie zeby go nie gryzlo zwierzatko .Fretka fajna sprawa tez ale jak smierdzi to odpada :)
Świnka morska moim zdaniem będzie najlepsza. Nie śmierdzi tak jak królik, nie gryzie tak jak chomik, może biegać po mieszkaniu tak jak pise czy kot a nie trzeba z nią chodzić na spacery. Żyje stosunkowo długo i bardzo fajnie reaguje na własciciela. Moje dzieci mają już 3:))
wlasnie myslalam o swince bo krolika troche tez sie boje bo mnie kiedys osobiscie ugryzl,swinki kiedys mialam ale nie wiem jak z dziecmi one beda sie zachowywaly.Moj Syn wie ze mozna tylko poglaskac ,ze nie wolno meczyc ale boje sie zeby go nie gryzlo zwierzatko .Fretka fajna sprawa tez ale jak smierdzi to odpada :)
