2013-10-18 09:21
|
Dziewczyny od trzech dni mam mało mleka , mały co chwila chce pic więc go przystawiam aż już mam sutki czerwone bo on ciągnie i nic albo prawie nic nie leci :( próbowałam ściągnąć wczoraj laktatorem i jestem załamana z jednej piersi 50 z drugiej 20 gdzie normalnie z jednej spokojnie miałam 120 :( nie wiem co sie ze mną dzieje pije dużo jak zawsze, wypiłam rano i wieczorem herbatkę laktacyjną a moje dziecko chodzi głodne spać próbowałam wczoraj mu dać NAN 1 ale jak tylko go poczuł to zaczął płakać i pluł na wszystkie strony :( co robić ?? miała któraś też tak ?? czy mleko może zaniknąć samoistnie ?? proszę pomóżcie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
To może być kryzys laktacyjny- ja miałam w 3 miesiącu życia dziecka, jeśli chcesz dalej karmić nie podawaj MM i po prostu przystawiaj maluszka często (nawet bez przerwy), powinno samo minąć, u mnie trwało tydzień. Dużo jedz, pij i się nie stresuj bo to działa tylko na niekorzyść.
Jeżeli dziecko się nie najada,placze z głodu to jak można nie podać mm??? BZDURA TOTALNA!!!Nie każdemu jeśt dane karmić piersia,jedne mąja tyle pokarmu że mogłyby bliźniaki nakarmić, a inne mąja tyle że trzeba dokarmiac mm. Dziecko nie może być głodne, a mleko mm nie jeśt w niczym gorsze od mleka matki. Nie wiem jaką trzeba być matka żeby wiedząc że dziecko sie nie najada bo pokarmu w piersiach tyle co"kot naplakal" będzie na siłę przystawiac dziecko do pustej piersi i patrzeć na to jak placze z głodu. Z gowna bata sie nie ukreci. Po to ktoś wymyślił mm żeby w takich sytuacjach je dziecku podać.
To może być kryzys laktacyjny- ja miałam w 3 miesiącu życia dziecka, jeśli chcesz dalej karmić nie podawaj MM i po prostu przystawiaj maluszka często (nawet bez przerwy), powinno samo minąć, u mnie trwało tydzień. Dużo jedz, pij i się nie stresuj bo to działa tylko na niekorzyść.
Jeżeli dziecko się nie najada,placze z głodu to jak można nie podać mm??? BZDURA TOTALNA!!!Nie każdemu jeśt dane karmić piersia,jedne mąja tyle pokarmu że mogłyby bliźniaki nakarmić, a inne mąja tyle że trzeba dokarmiac mm. Dziecko nie może być głodne, a mleko mm nie jeśt w niczym gorsze od mleka matki. Nie wiem jaką trzeba być matka żeby wiedząc że dziecko sie nie najada bo pokarmu w piersiach tyle co"kot naplakal" będzie na siłę przystawiac dziecko do pustej piersi i patrzeć na to jak placze z głodu. Z gowna bata sie nie ukreci. Po to ktoś wymyślił mm żeby w takich sytuacjach je dziecku podać.