Jak macie podejrzenia w stosunku do rodziców to je zachowajcie dla siebie bo jeśli są winni oni to policja to na pewno wykryje, a jeśli ta matka oszaleje (w najlepszym przypadku - przy takiej nagonce) bo to jest możliwe w sytuacji w której straciła dziecko i co druga obca jej osoba pluje jej w twarz oskarżając, a dodatkowo media nie dają jej spokoju, to żaden z was nie przypisze sobie za to odpowiedzialności.
my tu tylko dyskutujemy i gdybamy. W pytaniu jest wyraznie powiedziane co myslicie wiec to wlasnie myslimy. Nie plujemy jej w twarz, nie piszemy do niej maili, wiadomosci, komentarzy z oszczerstwami. Jako matka ja poddalabym sie wszystkiemu co mozliwe zeby jak najszybciej odnalezc dziecko i takie odmawianie z jej strony nie ulatwai sprawy.
