DZiewczyny, moja córka ma prawie miesiąc, karmię ją mlekiem modyfikowanym, poza tym dopajam wodą lub herbatką rumiankową i jest ok. W dzień śpi w miarę dobrze, je i śpi, ale od godziny 17 ma fazę...i sama nie wiem o co jej chodzi.Dam jej jeść, przewinę a ona zaczyna popłakiwać, wtedy biorę ją na ręce, bawię się z nią, kładę na łóżku...ale to nie skutkuje, po pewnym czasie zaczyna płakać, daję jej smoczek, ale nie chce i...tak w kółko do godziny 19:30, wtedy jest kapiel.Potem naje się znowu, kładę ją do łóżeczka a ona znowu zaczyna ....i tak do ok 21, 21:30.Wiem, że się najada, bo potrafi zjeść 100 ml mm.Sama nie wiem czemu tak marudzi...jestem z nią cały czas, staram się mało nosić ją na rękach, żeby się nie przyzwyczaiła....Poradźcie co to może być...
2010-11-22 13:21
|
TAGI