Gratuluję maleńkiego meżczyzny. Cudownie czytać,ze jest zdrowy. Ty mimo zmęczenia etż wygladasz ślicznie, bo nikt Ci urody nie podbiera
....zdrowym KLUSKIEM.
A więc, nie wyczarowałam sobie Kluski, tylko Kluska. Prawdopodobnie Jasia.
Jest śliczny, w pełni rozwinięty jak na swój wiek, ruchliwy ( bardzo) i bardzo bardzo zdrowy. Na szczęście!!
Na moje szczęście - chłopiec jak nic ;) nie usłyszę od męża słowa złego więc :P
Klusek śląski prezentował piękne wymiary. Cóż nie ukrywam, że ponarzekałam na męża do Róży :P ale z ogromnym uśmiechem jechałam do domu. Złapałam się na tym, że uśmiechałam się sama do siebie ;)
Trzech chłopów, plus mąż i ja jedna - czy nie powinni mnie nosić na rękach? :P
Maniek mi własnie powiedział, że Antek wyciągnął mi w łazience moje pieluszki :P ( wiadome o co chodzi :P) tak więc zaraz idę sprzatać swoją bellę dawno już nieużywaną ;)
Klusek :)
Zmęczona z pękającą głową mama Kluska.
Antek aktualny ;) Niegdyś Fasolka.
Maniek aktualny, niegdyś też Fasolka ;)
Będę musiała dokupić trzecią podstawkę ;)
Aż trudno uwierzyć, że Marcelek to połowa Farbena już.
A Antek to śnaidanie dinozaura ;)
Jestem dziś zmęczona, Kraków na krótko na szybko i nie autem bardzo męczy, trochę jak za studenta, bus, tramwaj... i rano 10 stopi a popołudniu 30...
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 30.
Moja mama urodziła najpierw 4 córy, 5 był chłopiec ! :) I jak tak mówię, że chciałabym kiedyś dziewczynkę, to zawsze mi mówi, że za 5 razem wyjdzie :D
Gratuluję Ci Migrenko. Zobacz, ile Ty kwiatów dostaniesz na dzień matki, albo na dzień kobiet !!!!! Pozazdrościć ! :)
Tylko nie kupuj im w przyszłości ciemnych skarpet, bo kiedyś śmiałam się z koleżanką, że przerażające to jest - same czarne skarpety na lince :P
Najszczersze gratulacje, raz jeszcze ! Niech noszą na rękach, kwiaty kupują i przyprowadzą Ci kiedyś znośne Synowe :D:D
Niech rośnie zdrowo dalej!
P.S. Też bym chciała wiedzieć kto mieszka u mnie w brzuszku :(
Do jakiego lekarza w Krakowie się udałaś, jeżeli mogę wiedzieć ?

Jakie piękne zdjęcia i...wiadomości!

mówiłam! gratulacje :)

widze ż epodobaja nam sie te same imiona. Mój nastepny syn tez bedzie Janek :)...no oczywiscie jak bedzie :0


Aż wczoraj z ciekawości weszłam na 40 tkę bo widziałam że już napewno wiesz
Gratuluję Synka!!! Będziesz rodzynką w domu,trzeba się cieszyć
Ja znów zapragnęłam być w ciąży i mieć kolejne dziecko,ale już starczy. Nie podołałabym.
Oby mnie ta epidemia kolejnych ciąż nie złapała
