2013-03-07 14:49
|
dnia 2 marca moje maleństwo mnie opuścilo :(
miało 2 miesiące :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ja poroniłam 20.01 br.w 10 tyg ciąża przebiegała prawidłowo tydzień przed miałam robione usg. W dniu poronienia miałam lekkie plamienie, nic mnie nie bolało czułam się bardzo dobrze, jadąc do szpitala nawet nie podejrzewałam że moje dzieciątko już umarło ;(
to był najgorszy dzień w życiu.
Ja już trochę doszłam po tak wielkiej stracie do siebie aczkolwiek jest w dalszym ciągu bardzo ciężko. Nie ma dnia żebym nie płakała :(
Mam nadzieję, że masz wsparcie w bliskich bo to jest teraz bardzo ważne.
Jeszcze będziemy mieć dzidziusia:) zobaczysz. Trzymam za Ciebie kciuki nie poddawaj się:)
Trochę to dziwne, niedawno pytałaś o sposobie poronienia przez tabletki antykoncepcyjne...
kolejna osoba z wybujala wyobraznia.pytalam bo bylam ciekawa bo slyszlaam o takich przypadkach,i nawet mi sie dziewczyny przyznawaly do tego, tak kurwa ciezko to zrozumiec!?
walczyłam ze szpitalem by móc Marcela pochować.. jest mi łatwiej gdy mogę iść z nim porozmawiać, zapalić świeczkę..