mojej dzidzi przstało bić serdyszko agnieszka1121 |
2012-04-07 19:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

pojechałam wczoraj do szpitala z krwawieniem i okazało sie że serduszko mojego aniołka nie bije juz od tygodnia.Dostałam jakies tabletki i około godziny 24 poroniłam sama całkowicie . Czuje się strasznie nie wiem co mam ze sobą zrobić,czuję się taka jakaś pusta ... Chcemy z mężem mieć drugie dziecko wiem że napewno nam sie jeszcze uda . Ile czasu musimy odczekać? Jak pytałam się w szpitalu to jeden lekarz że 6 miesięcy inny 3

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2012-04-08 18:53:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
witam bardzo Ci współczuje mojemu aniołkowi też w 9 tyg przestało bić serduszko znam te pytania i chęć posiadania dzidzi ja mogę powiedzieć Ci co powiedział mój lekarz : że po drugiej @ mogę zacząć działać po pierwszej byłam na kontroli czy wszystko się oczyściło a po drugiej działać:) i w kwietniu zaczynam działać :)tak że głowa do góry chociaż to trudne:(
(2012-04-08 19:55:57) cytuj
Przykro mi :((( Ja też poroniłam w 11 tc. Mój lekarz pozwolił nam na starania od razu (to czekanie 3-6 miesięcy nie ma żadnego medycznego uzasadnienia!). Zaszłam w ciążę w kolejnym cyklu i mam teraz pięknego synka. Głowa do góry!
(2012-04-08 20:10:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika2909
I ja i moja powszedniczka jestesmy dowodami ze nie warto czekac, szkoda zycia a pamietaj ze nasz zegar biologiczny ciagle tyka... Mezczyzni maja w tej kwesti nieco lepiej ale czesta aktywnosc sexualna napewno wplynie pozytywnie na jakosc i zywotnosc nasienia twojego mezczyzny. Aby wypelnic pustke w sercu po takiej stracie trzeba jak najpredzej zapelnic ja nowa nadzieja, pozdrawiam goraco i z calego serca zycze powodzenia.
(2012-04-11 22:31:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorka875
bardzo mi przykro :( ja jestem 6 dzien po zabiegu, bylam w 7t3d ciazy jak lekarz oznajmil ze nie ma serduszka i raczej nie ma juz szans na to by sie rozwinelo, ale skierowal mnie do szpitala aby inni lekarze wykonali usg, niestety sie potwierdzilo, nikt nie dawal juz szans... lekarz powiedzial ze powinno sie czekac 3 m-ce, ale on prwatnie zaleca az 6 m-cy... ale narazie staram sie dojsc do siebie po tym wszystkim...
(2012-04-26 18:39:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
amfetaminka990
Tez jestem po takim poronieniu ;(
(2012-04-26 23:16:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina
Sa rozne zdania na ten temat.

Najnowsze badania wskazuja na to, ze nie ma potrzeby az tyle czekac, tzn. te pol roku czy ile.
Wystarczy odczekac pierwsza, najlepiej zas druga miesiaczke i mozna (o ile stan psychiczny i emocjonalny na to pozwola) zaczynac proby.

Bardzo mi przykro, ze Cie to spotkalo. Przytulam Cie bardzo mocno i pamietaj... kazda nowa ciaza to nowa historia i nowa nadzieja. Nie zastapi Ci ona dziecka, ktore stracilas, ale moze dac Ci nowe zycie, nowa nadzieje, nowa radosc.
Zycze Ci wszystkiego dobrego i duzo, duzo sil a takze tego, aby lzy smutku w niedalekiej przyszlosci zamienily sie w lzy szczescia.

Podobne pytania