To prawda,że teraz każdy dzień wydaje się wiecznością :),też bym chciała już...myszor życzę powodzenia i szybkiego rozwiązania :).Wczoraj byłam u gin,rozwarcie poszło do przodu 2cm,wszystko może się rozwinąć już na dniach...a ja jestem w kropce,mój Niki ma silne zapalenie oskrzeli i przy tym duszności-astmatyk.Tak mi go szkoda,ciągle kaszle aż ksztusi się wydzieliną,no i ten oddech,świsty...I jak tu rodzić...?Pozdrawiam
Tu znajdziesz odpowiedź na każde pytanie o Twojej ciąży!