oj Myszorku tak to już jest z tymi maluchami. U mnie Kuba złapał uczulenie nie pokarmowe a kontaktowe więc od kilku dni spisujemy wszystko co je, czym się bawi, co ubiera. Mała od pukać w niemalowane w porządku, mnie troche gardło pobolewa, ale już biorę witaminy na wzmocnienie więc mam nadzieję, że będzie dobrze.
Trzymaj się wszystko będzie dobrze!! Uściski dla Ciebie i dziewczynek :)