2012-10-10 17:12
|
Jednak OM miałam 30grudnia, źle podałam u lekarza bo byłam w szoku no . Im podałam ze 27grudnia. Mama mi mówi ze ona by nie szla teraz do szpitala bo będą mnie trzymać dopóki się nie zacznie. Oni maja tam zapisane ze termin na 3paz. Wiec jest już tzn jutro będzie 8dni po terminie.
mala się rusza czuje ja daje mi popalić, i nie wiem co mam robić..
IŚĆ czy NIE ! nie uśmiecha mi się siedzenie tam na marne ale nie chce malej zaszkodzić.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja bym nawet pobiegła nie tylko poszła ;p Ale mi od początku groził wcześniejszy poród i taki też był, bo w 37 tyg.
no ja w 26tc mialam zagrozenie przedwczesnym .. a pozniej w 34tc ale sie uspkoilo a teraz nie chce wyjsc .