kwiatuszek, a próbowałaś fasolki?- to taka poduszeczka do karmienia, albo zwykłą poduchę zwiń w grubszy rulon i na tym trzymaj dziecko, wtedy nie trzeba przybierać dziwnych pozycji, siedzisz prosto i kręgosłup nie rozpada się na części pierwsze :)
Dzięki za radę :)) Faktycznie, zapomniałam o tej poduszce. No a przy karmieniu fakt - przybieram takie pozycje, że nie dziwne że kręgosłup powoli szwankuje... ;)
2013-01-28 13:19
|
czy od noszenia waszych maluszkow tez was boli brzuch i plecy?
ja normalnie usiedziec nie moge,mała od 4dni duzo sie budzi w nocy,czasem marudzi czasem sie chce bawic,dzis obie jestesmy chore,a tak sie cieszylam ze jestesmy odporne:/
ten bol napewno nie jest od przeziebienia bo mam tak od dawna,pytam bo moja nawet 7kg nie wazy i nie wiem,czy mimo tego ze waga malutka to obicaza ten kregoslup i promieniuje na brzuch?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Czy nie lepiej dziecko odzwyczaić od noszenia, niż przyzwyczaić się do bólu kręgosłupa i mięśni? Dziewczyny co z wami? Nie macie wózków, bujaczków? Jeśli dziecko KONIECZNIE chce na ręce- jak niektóre twierdzą, to zostaje fotel bujany-osobiście polecam i po problemie po co robić sobie pod górkę...
Oj dziewczyno, typowo egoistyczne podejście. Jak Ty nie potrafisz kogoś innego zrozumieć. Ciesz się że miałaś takie dziecko że nie musiałaś nosić a nie krytykuj nas matki które to robią bo wszystkie inne sposoby zawiodły. Ręce opadają...