roślina dzisiaj w pytaniu jednym dolores napisała coś takiego
http://40tygodni.pl/Dawno-nie-widzialam-tu-Tofinki-ani-Wabiczka,109723,2,0
\"kontaktowałam się z Tofi...to jej jakaś kuzynka trolowała o czym Tofa nie wiedziała,a że była u niej to przez Tofi kompa chciała się zalogować i dzięki temu admin zablokował jej konto.\"
dziwne to biorąc pod uwagę wcześniejszą aferę z wielbicielem, właścicielem mieszkania - rowerkiem pamietasz? Tofinka ma zablokowane konto - już przed świętami, w związku z rozprawieniem się z trollami, admin wprost jej napisał, że o blokadę antytrollową chodzi, dziś się okazuje że ona sama przyznaje że jej kuzynka trollowała i raz chciała zalogować się z jej kompa i dlatego admin zablokowął...no proszę - przykre to jak cholera, ale ja tego nie łykam
roslina ja do dziś jeszcze chciałam wierzyć że to fatalna pomyłka ale w sytuacji kiedy sama tofinka mówi dolores że jej (tofinki) kuzynka trollowała i raz będąc u niej zalogowała się z jej kompa i stąd admi zablokowął co jest ujęte w dzisiejszym pytaniu na forum to sorry nie łykam tego a o rowerku pisałam już komuś dziś jak masz ochotę czytaj jak nie olej, bo w sumie chyba szkoda o tym myśleć za dużo
generalnie przykre to i tyle ale dziś tym bardziej nie ma złudzeń że tofi \"ma na sumieniu\" to i owo
\"Akcja z rowerkiem - najpierw pisał z ogromnymi błędami potem że niby robi wśród nas badania psychologiczne a potem na shoucie że jest właścicielem kamienicy i mieszkania które wynajmuje tofinka, że ona mu się podoba i nie może znieść myśli że ona na dole czy tam u górze bo niby jakoś mieszkał pod/nad/ obok nich - już nie pamiętam - seksi się z mężem, że ma niezłą dupę itd. Takie teskty leciały na shoucie a i on był właścicielem sklepu rowerowego stąd nick
Rano osoby które to widziały plus ja i antinua napisałayśmy o tym tofince ona przestarszona potwierdziła że właściciel ich mieszkania rzeczywiście ma sklep rowerowy i że mógł wiedziec że ona ma to konto bo proisła go o głosy na Anię w nocnikowym konkursie. Tofinka jakoś tego dnia/wieczoru kiedy ją ponformowaliśmy co to za ktoś - poszła z nim porozmawiac i niby się przyznał, był trochę pijany czy coś - w krótkim czasie wróciła na forum i relacjonowała nam wszystko na shoucie. To wszystko było dosyć hardcorowe, wyglądało jak seksualne nękanie, pod naszym naciskiem tofinka niby rozmawiała z mężem i zadzwoniła na policję - policja przyjęchała w \\\"5 minut\\\", tofinka praktycznie na bieząco nam relacjonowała co się dzieje, była online
Rowerek jeszcze kilka dni temu miał konto...a w połączeniu teraz z tą blokadą admina antytrollową i rzekomą kuzynką tofinki która trollowała i z jej kompa się zalogowała - sorry ale nie łykam tego
Może i tofince się głupich żartów zachciała, może powiedzmy miała dwa Lewe konta - ale o dwa za dużo. \"
