obowiazki w domu... czy ja musze to robic? paul1na |
2013-10-22 16:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny... chciałabym jak najprościej opisać mój "problem". Razem z chłopakiem jako młodzi, przyszli rodzice wyprowadziliśmy się na wspólne mieszkanie. Baaaardzo się cieszyłam z tej wyprowadzki.. planowałam sobie dużo..(będzie zawsze porządek, będzie zawsze pyszny obiadek..) wypełniam swoje obowiązki sprzątam i gotuję, zawsze staram się aby było to coś smacznego, no ale to nie najważniejsze... Jestem trochę buntowniczką i bardzo uczuciową osobą. Chciałabym żeby chłopak doceniał i zauważał wszystko to co robię a nie uważał to za nic wielkiego, że np. dziś posprzątałam, ugotowałam,poprałam (będąc w ciąży wiadomo, że wszystko sprawia trochę więcej problemu przy czym czasami też bólu pleców itp). Przechodząc do całego sedna.. Chłopak pracuję po 12 godzin (kierowca) wraca i wcale nie jest tak, że pada totalnie zmęczony, ale wypije piwko.. czasami posiedzi na kompie.. i kaze mi robić sobie jeszcze kanapki do pracy.. może to brzmi dziwnie, że jest to dla mnie taki wielki problem, ale uważamm że robię tak dużo w domu a on zamiast mnie odciągnać od roboty to mi ją dokłada.. czasami wiem ze ja przesadzam i co mi skodzi zrobic mu te kanapki, ale tez chcialabym zeby powiedzial odpocznij kochanie ja zrobie.. :P czy to normalnie ze tak sie buntuje przed tym ? :P

TAGI

obowiazki

  

13

Odpowiedzi

(2013-10-22 20:02:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossska87
to ja pisałam to pytanie??? mam to samo.
(2013-10-23 20:18:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mary991
moj sniadanie robi sobie sam bo ja wstaje o wiele pozniej gotuje tylko obiad a kolacje robi najczesciej on i to mi odpowiada jak najbardziej :P sprzatam piore i gotuje bo sama tego chce nie lubie jak mi chlop pomaga bo oni sa niedokladni ostatnio poprosilam to zrobil byle by nie bylo widac ze brudno ale ja i tak widzialam gdzie czego nie zrobil wiec wole sama wszystko robic i nie myslec ze znowu cos zle zrobi owszem zmeczona jestem bardzo po tym wszystkim ale mysle ze da sie przyzwyczaic.

Podobne pytania