2013-04-23 15:48
|
koleżanka doradza mi, żebym jadąc do porodu wzięła do samochodu jakiś gruby ręcznik, w razie gdyby odeszły mi wody (wiadomo - w sytuacji, kiedy wcześniej nie odeszły). i zastanawiam się, czy wam się przytrafiło, że zamoczyłyście siedzenie w samochodzie? albo wody odeszły wam na spacerze czy w sklepie? :)
TAGI
Odpowiedzi
Mi wody odeszly w windzie w klinice kilka minut przed urodzeniem corki :)
Na szczęście mam skórzaną tapicerkę :)
kurde ja też. tylk gorzej jak bedzie na podłoge ciekło,albo po szybach bryzgało :D hehhehe