To już ma sposób na Mamuske,teraz będzie tak coraz częściej tuptał do drzwi:).
Teraz to dopiero z przyjaciółka będziecie szaleć na zakupy dziecięce, pozdrawiamy:)
Dawno żem nie pisała, a dziś sytuacja sprawiła, że muszę Wam opowiedzieć! :) Byliśmy dziś na spacerze przed południem, 2h, z czego Tomeczek przespał 1,5h, więc w zasadzie za wiele z niego nie miał. Siedzimy sobie w domu, bawimy sie, godzina 15, Tomeczek biega po domu za raczki, jak zwykle, no i prowadzi mnie pod drzwi wejściowe. I stoi. Chwilę postał, zawróciłam go, przeszedł kawałek do salonu i wraca z powrotem pod drzwi wejściowe. Stoi. Wzięłam go na ręce, pogmerał paluszkiem w judaszu, pokrecil zamkiem, złapał za klamkę, myślę ok, wystarczy. Ja go do salonu, usiadłam do kompa, a ten raz dwa przyraczkował, wspiął się po kolanach, wzięłam za rączki a on tup tup tup pod drzwi wejściowe :D Więc myślę, coś jest na rzeczy. Ubrałam mu buty, kurtkę, sama też się ubrałam, posadziłam człowieka w salonie i patrzę co zrobi. A on do mnie, za rączki, i tup tup pod drzwi. Otwieram, wychodzi. Po schodach na dół, wyszliśmy z bramy, Tomi od razu tup tup do auta, w którym trzymamy wózek. No padłam :D Moje dziecko ewidentnie zażądało spaceru :D Jak go posadziłam w wózku jaki był zadowolony :D Pierwszy raz nam się coś takiego zdarzyło i jestem z niego bardzo dumna, aż musiałam się z Wami podzielić :)
A skoro już piszę... u nas ciągle temat nr 1 to ząbkowanie, idzie nam 6 zębów (8 już na stanie) więc jest cudnie. Poza tym z Tomka zaczyna się robić wymuszacz i trzeba zacząć go wychowywać, a nie się z nim cackać - tak, sama siebie strofuję!
I jeszcze jedno - moja przyjaciółka jest w ciąży!!! Prawdopodnie dziewczynka, śmiejemy się, że żona dla Tomixa haha W kazdym razie bardzo się cieszę!
Pozdrawiam Mamusie i dzidziorki!
To już ma sposób na Mamuske,teraz będzie tak coraz częściej tuptał do drzwi:).
Teraz to dopiero z przyjaciółka będziecie szaleć na zakupy dziecięce, pozdrawiamy:)
Hahaha :d Jest cwaniaczek :D
|
i zadaj pierwsze pytanie!