mi się kilka pokazało, ale ja w ogóle mam ich dużo, a w ciążę zaszłam zaraz po urlopie i intensywnym opalaniu - także myślę, że to po prostu efekt powakacyjny, u mnie zwykle wychodzą po jakimś czasie
Słuchajcie ostatnio zauważyłam że pojawiło mi się kilka nowych pieprzyków przed ciążą ich nie było na milion procent bo przecież wiadomo że przy balsamowaniu itd bym zwróciła na to uwagę
i teraz pada pytanie do was czy też tak miałyście/macie że ( podczas ciąży ) zauważyłyście u siebie te szkodniki :] ?
i z dnia na dzień coraz to więcej , a może mam się czymś martwić bo to z braku czegoś czy po prostu przez hormony?
i jeśli tak czy one znikną czy już będę musiała się z nimi pogodzić ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
No mi na brzuchu wyskoczyły , nie zwróciłabym bym na to uwagi , ale mój J . do mnie ostatnio mówi " Kochanie a tego pieprzyka to Ty nie miałaś " :D więc zaczęłam się przyglądać i faktycznie powychodziły mi pieprzyki :P już myślałam że schizuję :D