(2014-02-28 14:48)
zgłoś nadużycie
Taką mam rodzinę że ja pierdolę. Nerwicy się przez nich nabawiłam... zjeść nie potrafię nic, bo przez pół godziny mam taki ścisk żołądka że ból nie do wytrzymania.
Zaczęło się od tego, że Marek musi wozić mojego tatę do pracy. Tatuś jest zbyt wygodny by jeździć autobusami, a prawka nie zrobi bo lubi sobie wypić, to po co. W końcu zaczęliśmy się buntować bo w końcu Marek dostał urlop opiekuńczy nie po to by wozić komuś dupę i być nieobecny w domu przez 2 godziny dziennie, kiedy go potrzebuję.
No i wyszliśmy na najgorszych. Babcia dzień w dzień mówi mi, jaki to mamy tupet że jej synuśka nie chcemy wozić, że nic nie mamy a uważamy się za nie wiadomo kogo. Powiedziała że nie zamelduje mojego dziecka w jej domu i jeśli będziemy tam mieszkać, to nie chce widzieć tam mojej rodziny ze strony mamy, z mamą na czele. Wczoraj mówi do mnie " biedne dziecko, co jego za życie czeka..." (o Marcelu) aż się popłakałam... Niech spierdalają, nie dam już się tak traktować.
Choćbym miała za pół roku pakować manatki i jechać do mamy, do Irlandii, albo i mieszkać pod mostem to NIE PÓJDĘ TAM.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
(2014-02-28 14:56)
zgłoś nadużycie
mówiąc prosto i nieskomplikowanie : PIERDOL ICH. Ciesz się Maluszkiem i zajmij powrotem do formy fizycznej i psychicznej :*
Trzymamy z moją Malutką kciuki :)
(2014-02-28 15:05)
zgłoś nadużycie
(2014-02-28 15:35)
zgłoś nadużycie
Współczuje Ci bardzo.... stres akurat Ci nie jest teraz potrzebny tylko wsparcie i zrozumienie.. a co do takiej "rodzinki" to sie nie wypowiem bo szkoda gadac!!! Trzymaj sie i masz racje-nie daj sie tak traktowac i wykorzystywac....:)
(2014-02-28 15:37)
zgłoś nadużycie
Miej ich daleko w D...... !! Taaa, z rodziną to dobrze tylko na zdjęciach, a w dodatku wiem co czujesz, bo ja mam też już takie jazdy, a dziecka jeszcze nie ma...Nie wiem co będzie jak dzidzius przyjdzie na świat. Wszyscy myślą że wszystko im się należy od nas tylko dlatego, że właśnie u nich mieszkamy. A z tymi co "lubią sobie wypić" to tak jest - zawsze znajdą sposób na to by się usprawiedliwić, wymigać, wykręcić, a do tego stosują psychologię, żeby zrobić z siebie pokrzywdzonych, ofiary "brutalnego" życia a swoich najbliższych obarczyć ich problemami i obwinić za swój "zły los".....
(2014-02-28 15:40)
zgłoś nadużycie
nie martw sie dziecko nie musi miec meldunku nigdzie i bez tego wyrobisz mu dokumenty ... ale babka ma tupet ...
(2014-02-28 22:12)
zgłoś nadużycie
masakra, takie babki najgorsze...a Twój tatko też dobry. Aj współczuję ale nie odpuszczajcie...przyjdzie koza do woza
(2014-03-01 07:19)
zgłoś nadużycie
Olej masz rację twój M. nie po to dostał urlop żeby kogoś wozić ale żeby Ci pomóc przy dziecku a przy takim małym dla mnie jak mojego godzinę nie było to było długo.
(2014-03-01 22:18)
zgłoś nadużycie
