2010-09-04 23:26
|
moja 2 mies coreczka ma wieczorem problem z zasnieciem. nosze na rekach, bujam w bujaczku i to nieraz godzinami trwa chociaz ziewa i trze oczka. Dzisiaj to przeszla sama siebie... miedzy tym ze placze i jest marudna to robila sobie przerwy na gaworzenie i fikanie. dodam tylko ze jak juz zasnie to spi w nocy nawet 8 godz bez karmienia... a karmie tylko piersia... w dzien spi duzo po 2-3 godz. z dluzymi przerwami na "zabawe" . a i nieraz tylko ja suszarka uspokaja..
mysle ze ona tak ma bo nie chce isc spac a im bardziej jest marudna tym trudniej jest jej zasnac..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!