Ty jesteś Mamą Tymka i powiedz to dosadnie. i Żadnego prowadzania
Synek skończył 7 miesięcy dopiero opanował stabilne siedzenie a ona mówi dzisiaj do mnie ze mam go prowadząc po mieszkaniu trzymać pod pachy i żeby dotykał stopami podłogi żeby miał motywację do chodzenia hmmm... jak zobaczyłam ze mu tak robi to mnie krew zalała nogi rozjechane tyłem ucieka do tyłu on nie umie stać stabilnie nogi się chwieją i jak stoi wygląda jak litera C głową w dole tyłek daleko za nim stopy z przodu mocno wysunięte do przodu o mowie do niej ze to za wszczęcie ze jest za słaby ze ma czas na takie rzeczy a ona do mnie ze juz powinien powoli chodzić !!! Oooo co ja ma z ta kobieta zrobić ?? a może ma rację bo juz głupia jestem ??!! Stwierdziła tez ze to ze on jest taki wykrzywiony to musze go prostować i tak go trzymać żeby tyłek miał równo z głową jeżeli wiecie o co mi chodzi
Odpowiedzi
Ty jesteś Mamą Tymka i powiedz to dosadnie. i Żadnego prowadzania