dziewczyny licze na wasza pomoc.bo sama juz nie mam pomyslow.Moj maly ma okropnie wrazliwa skore,ciagle ma zaczerwieniona pupke,co uda mi sie to zaleczyc i juz jest normalna,to za pare dni znowu czerwona,dzisiaj nawet jajeczka mial czerwone,skora jest taka chropowata jakby popazona.stosowalam bepanthen,sudocrem,nie pomogly,pediatra przepisal nam specjalna masc,pomogla na poczatku,teraz znowu nic.kapalam w krochmalu,to tylko te czerwone zrobilo sie suche i powstala skorupa.wyprobowalam wszystkie dostepne pieluchy.pedriatka,mowi ze ona nic nie moze zrobic,oprocz tej masci,i ze musze czesto zmieniac pieluchy i czesto wietrzyc pupe,wietrze i nie pomaga,a z tym zmienianiem to w dzien slysze jak tylko maly kupka i od razu zmieniam(robi kupke bardzo czesto,a wlasciwie nie kupke,tylko takie plamki kupkowe,malutka plamka,ale czesto)ale w nocy,jak maly spi,ja spie i nie slysze jak robi kupe,zmieniam pieluche tylko jak budzi sie na jedzonko.
co mogly byscie mi poradzic??czy ktoras miala taki problem??
2010-12-08 23:21
|