Wiesz, gdybym nie musiała to bym w ogóle nie korzystała z takiej pomocy połoznej,jaką wymaga prawo holenderskie. Moi rodzice przzyjadą do nas chwilę przed porodem i mi pomogą,pokaża co i jak. ALe muszę ją tu miec więc wybrałam opcję 4 godziny dziennie przez ok 2 tygodnie, dzień w dzień niestety..Ma ona w obowiązku nie tylko mi pokazać co i jak, patrzec i spisywac co i jak i kiedy z dzieckiem, jak ja się goję itp ale także na moja prośbe ma mi zrobic zakupy, porządki, ugotować itp. Ale ja nie chcę takiej pomocy...Więc nie korzystałabym z prywatnej położnej :)
