hej,dzis postanowilam zrobic zupke dla niuni, znudzily mnie te sloiczki,mała je ale coraz trudniej mi ja namowic,zrobilam rosol na marchwi porze i pietruszce+2 skrzydelka,i odrobinke soli do smaku dodalam-duza szklanka wywaru wyszła,osobno ugotowałam ziemniaka,potem po polowie zmiksowalam,wyszlo poltora takiego słoiczka,jakie bylo moje zdziwienie,myslalam ze jogurty uwielbia,jednak one schodza na 2 podium:)
jestem taka zadowolona ze mojemu niejadkowi w koncu cos az tak smakuje, teraz siedze i mysle jakie by tu warzywka dodawac zeby urozmaicic troche:)na jutro ma jeszcze ta z dzis,ale w niedziele zrobie jej kalafiorowa:)
a moze wy macie jakies pomysly,i czy mamy ktore gotuja same tezz odnosza wrazenie ze dzieciaczkom lepiej smakuje?
Odpowiedzi
2 marchewki
1 mały ziemniak
brokuły(w małej ilości)
2 cm kawałek pora
połowa jabłka
mięso drobiowe
Wszystkie składniki gotujemy pod przykryciem w małej ilości wody.Pod koniec
gotowania dodajemy jabłko.Miksujemy i zupka gotowa.
Dziś na obiad zjadł 400 ml zupki!!!!! Nie wiem czy to normalne, ale najczęściej jak zje 200 to ma dość :) widać mu smakowało :)
A w odpowiedzi na pytanie- chyba nie ma ulubionego posiłku..na ogół ze wszystkich posiłków najchętniej zjada obiadki :)