2010-11-30 11:27
|
2 tygodnie temu robilam badanie CRP, lekarza martwilo, to ze wyniki badan sa zle wiec moze jakies zapalenie jest w organizmie. potem trafilam do szpitala z bolami brzuszka i tam powtorzyli crp i juz wyszlo 16,4. przez ostatni tydzien bralam antybiotyk.dzis poszlam powtorzyc badanie i wynik:17. czyli rosnie.
co prawda mam dzis kontrol i zobacze co lekarz na to powie mimo to chcialam sie spytac, czy moze ktoras taką sytuacje miala jak ja.
Odpowiedzi
no ale skoro idziesz dzis na kontrole to wszystkiego sie dowiesz
dopiero w dniu porodu, tzn po nim, powiedzieli ze jest to bakteria znajdujaca sie w szyjce macicy-grozna bakteria i tylko jeden antybiotyk moze ja zabic- biseptol. przez to nie moglam karmic dziecka przez perwsze kilka dni, podczas brania leku.
tak naprawde nie wiem czy juz tego nie mam bo nikt nie zrobil mi badan na koncu tylko wyslali mnie i synka do domu. dzisiaj ide do ginekologa i chce to poruszyc, zeby jakies inne cholerstwo sie z tego nie rozwinelo.