Jak miał 3 miesiące to zaczęłam przez kilka dni soczek jabłkowy który mu nie przypadł do gustu, po tych kilku dniach zaczęłam mu dawać jabłuszko ze słoiczka za którym zresztą do teraz nie przepada.Marchewki mu samej nie daję bo ma małe problemy z kupką. W tym samym czasie zaczęłam mu podawać kaszkę ryżową z nestle bo bobovita nie ma bezsmakowej tylko ma same kleiki. Robiłam ją tak jak pisze na opakowaniu no ale nie jadł mi całej tylko po kilka łyżeczek. Jak skończył 3,5 miesiąca to zaczęłam mu gotować zupki (marchewka,pietruszka, ziemniak, kalafior zamiennie z brokułem) a jak skończył 4 miesiące to zaczęłam mu do tych zupek dodawać mięsko (króliczka). Jak skończył 4 miesiące to zaczęłam mu podawać już wszystkie deserki te do 4 miesiąca. Kaszki ryżowej je od początku mało. Raczej jako deserek niż jako danie osobne, mleczko je co 4 godziny więc kaszki tak z 50-60 ml je między jedzeniemi, z deserkami jest podobnie. Zjada pół słoiczka i daję mu je miedzy posiłkami, no a zupki to je od początku dużo więc jest to jego jeden posiłek. Aha noi wszystko zaczynałam przez 2-3 dni po kilka łyżeczek:)
Witam mamuśki:)
na początku się usprawiedliwię, że szukałam w archiwum ale nigdzie nie znalazłam odpowiedzi w pełni satysfakcjonujęcych:P otóż:
1, Mała ma skazę białkową i po dziś dzień robi kupki ze śluzem choć żółciutkie, ładnie przybiera na wadze więc lekarz nie widzi powodu do zmiany mleka, ale zastanawiam się czy nie wstrzymać się do czasu, gdy Julka skończy 4,5 miesiąca z wprowadzaniem czegokolwiek nowego do diety, jak myślicie? - lekarka niby nie widzi przeciwskazań, żeby już zacząć urozmaicać dietę, ale MOŻE JEDNAK LEPIEJ POCZEKAĆ?.
2. Jeśli już wprowadzać to co pierwsze? - KLEIK RYŻOWY (http://www.bobovita.com.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/kaszki/KASZKA/39?check_cookie=1) ?? MARCHEWKĘ?? czy JABŁKO??
3. Co do kleiku to czy od początku dawać tak jak przewiduje to producent, czyli 6-7 łyżek na 200ml (czyli 3-3,5 na 100ml), czy też zacząć od 2-3 łyżek na 150ml? czy jakieś inne proporcje? Poza tym to na początek podawać dziecku kliek raz dziennie czy częściej? i przez jaki czas tak ostrożnie? - i ile odczekać zanim podam następny posiłek? - normalnie Mała je co 4h (bo w przeciwnym razie ma problemy z gazami).
4. Jeżeli marchweka to na pierwszy rzut lepiej sok czy gotowaną w postaci przecieru? (wiem, że w sprzedaży są gotowe, ale wolałabym sama przygotowywać ją dziecku) - i ile łyżeczek? i po jakim czasie podać mleko? - 4h czy wcześniej?
5. Jeżeli jabłko to na pierwszy rzut lepiej sok czy gotowane w postaci przecieru, a może świeże 'skrobane łyżeczką'? (podobnie jak w przypadku marchweki wiem, że w sprzedaży są gotowe, ale wolałabym sama przygotowywać je dziecku) - i ile łyżeczek? i po jakim czasie podać mleko? - 4h czy wcześniej?
Przepraszam za tą pierdołowatą szczegółowość ale już tak mam:/ - ale z dwojga złego lepiej w tą stronę - przynajmniej dla dziecka';)
Uprzejme mamusie proszę o pomoc a nieuprzejme, żeby zbytnio po mnie nie 'pojechały':P
Odpowiedzi
Jak miał 3 miesiące to zaczęłam przez kilka dni soczek jabłkowy który mu nie przypadł do gustu, po tych kilku dniach zaczęłam mu dawać jabłuszko ze słoiczka za którym zresztą do teraz nie przepada.Marchewki mu samej nie daję bo ma małe problemy z kupką. W tym samym czasie zaczęłam mu podawać kaszkę ryżową z nestle bo bobovita nie ma bezsmakowej tylko ma same kleiki. Robiłam ją tak jak pisze na opakowaniu no ale nie jadł mi całej tylko po kilka łyżeczek. Jak skończył 3,5 miesiąca to zaczęłam mu gotować zupki (marchewka,pietruszka, ziemniak, kalafior zamiennie z brokułem) a jak skończył 4 miesiące to zaczęłam mu do tych zupek dodawać mięsko (króliczka). Jak skończył 4 miesiące to zaczęłam mu podawać już wszystkie deserki te do 4 miesiąca. Kaszki ryżowej je od początku mało. Raczej jako deserek niż jako danie osobne, mleczko je co 4 godziny więc kaszki tak z 50-60 ml je między jedzeniemi, z deserkami jest podobnie. Zjada pół słoiczka i daję mu je miedzy posiłkami, no a zupki to je od początku dużo więc jest to jego jeden posiłek. Aha noi wszystko zaczynałam przez 2-3 dni po kilka łyżeczek:)
@madziorka1983 a to wpierw musiałaś przejść na 'dwójkę' (mleko), żeby zacząć coś nowego do diety wprowadzać?
Hmm każdy lekarz jest inny i leczy dzieci według swojego uznania -planu .Ja nie byłam pytać lekarza tylko sama wprowadzałam i obserwowałam.