ruchy dziecka happy85 |
2016-10-20 21:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny tez tak macie jak wasze maluszki w brzuchu nie chca sie zabardzo ruszac to martwicie sie ze cos jest nie tak ? Ja mam tak w dwie strony jak mala ma lenia sie stresuje ale jak zaczyna szalec sie wypychac tez sie stresuje czy wszyatko jest wporządku

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2016-10-20 22:12:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Miałam to samo.. i w pierwszej i w drugiej. I nawet w drugiej to chyba jeszcze bardziej schizowalam... tym bardziej że synek był mniej ruchliwy niż starszy. W pewnym momencie byłam już tak wykończona psychicznie tym myśleniem aze po prostu powiedziałam sobie że co ma być to będzie....
Zresztą jak mało sie ruszali to zjadalam coś słodkiego kladlam się "stukalam"delikatnie w brzuszek aż sie poruszy(i tak się tez działo) jak za. Bardzo to szukalam przyczyny może się zdenerwowała może od kawy.. glaskalam brzuszek i niedługo potem się uspakajali. Gdzieś koło 26tyg ruchy były juz w miarę regularne i ruszali się mniej więcej w stałych porach
(2016-10-20 22:30:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Tak to chyba normalne. Miałam tak w obydwu ciażach. Najbardziej martwilam się pod koniec ciąży.
(2016-10-20 22:51:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
seksymama
Ja tez sie martwie...zyje od wizyty u gin do wizyty. Uspokaja mnie tylko jak widze maluszka na usg.
(2016-10-21 08:58:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Tak tez tak mialam myslalam czy u niej wszystko w porzadku ;-)
(2016-10-21 10:33:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Też się tak strasznie zamartwialam w pierwszej ciąży, więc w tej ciąży się zaopatrzyłam w detektor tętna, i jak uważam że coś za mało się rusza, to sprawdzam serduszko i od razu się uspokajam ;)

Podobne pytania