samopoczucie i objawy przed porodem kasiabala78 |
2009-11-12 12:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mam do was pytanko dotyczace waszego samopoczucia i objawami przed porodem.Tzn,jak sie czulyscie lub czujecie?? Ja jestem senna,nic mi sie nie chce,co jakis czas lapie mnie skurcz i napina brzuszek.Paulinka malo kopie. Fakt ze zostalo mi 3 tygodnie do porodu ale powiedzcie jak wy sie czujecie lub czulyscie przed porodem?? Tak samo?? a moze inacze??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2009-11-12 12:56:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnula79
No mi do porodu wsumie pozostało  7tygodni, ale brzuch juz strasznie sie obnizyl, na ostatniej wizycie lekarz powiedzial ze czasami moge urodzic wczesniej. Domink jak na 33 tydzien jest bardzo duzy, wywija w brzuchu ze czasami dostaje szalu;-) A moje samopoczucie to takie ze leze do gory brzuchem i nic nie robie, doslownie:-)
(2009-11-12 13:08:00) cytuj
moje objawy sa podobne do twoich ciagle mogłabym spac...co jakis czas łapia mnie skurcze,a mój brzuch tak sie napina jakby miał zaraz peknac.do porodu tez zostało mi 3 tygodnie widze ze mamy podobny termin;))pozdrawiamEmbarassed
(2009-11-12 13:15:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysia

wiecie co, zostalo mi 9 dni do terminu... tak czytam waszych wpisow i sluchalam moich kolezanek i wy wszystkie macie czeste skurcze, a ja mam skurcze ale w jednej no 2 porach dnia.

jakos inaczej niz wy mi sie wydaje. tez mam niiiiiisko brzuch, czasem czuje jak synek jest bardzo nisko. a samopoczucie ok, jestem w miare ruchliwa, ale wieczorami coraz czesciej chce wczesniej spac.

a najchetniej to bym juz poszla na porodowke i przytulila maluszka...

(2009-11-12 13:30:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986
ja przed porodem nie miałam żadnych skurczy, a w dzień gdy pojechałam na porodówkę byłam pełna energii, nie wiedziałam za co się wziąć, cały czas musiałam coś robić, jakbym przeczuwała że w ten dzień urodzę, i miałam rację:)
(2009-11-12 14:18:31) cytuj
cześć;-) ja też nie miałam żadnych skurczy przed porodem. cały dzień na wysokoch obrotach. poszłam się położyć po 22 a o 23 dostałam skurcz i wylądowałam na porodówce. o 7:42 następnego dnia miałam dzidziusia na brzuszku;-)
(2009-11-12 14:22:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olagd
Ja mam na dzisiaj termin i tez tryskam energia.. moze to sie dzis stanie.. ;)tak ogolnie to nie mam zadnych objawow, dzidzia sie wierci, brzuszek opadł,,skurczy brak.. a samopoczucie hustawka nastrojow ciesze sie i boje sie jak cholera..ale szczerze to bym chciała miec to juz za soba.. pozdrawiam. :)
(2009-11-12 14:50:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysia

noo dobrze ze tez sa  mamy ktore  nie miewawly skurczy. ufff.... ja mam dzis taki toche pracowity dzien... i przestaly mnie meczyc zaparcia....

szoda ze to sie nie wie ze to ten dzien bedzie...

(2009-11-12 16:46:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiabala78
o zaparciach nie wspomne bo mecza mnie juz drugi dzien:( ide we wtorek do lekarza i dowiem sie czy wszystko ok,no i czeka mnie kolejne usg pod koniec listopada:)
(2009-11-12 18:05:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agniecha89
ja mam termin na 3 grudnia. czyli tez 3 tyg zostały mi do porodu;] wiadomo, koncówka juz najbardziej meczaca.. ale jakos daje rade:) najbardziej moge ponarzekac na opuchlizne:/ no i w nocy brzuszek czesto sie napina... ale pytałam lekarza to powiedział, ze to normalne:) w pon byłam na Usg. synek wazył 3 kg:)
(2009-11-12 19:29:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Witam ja jestem juz po terminie i zadnej ciezarowce nie zycze takiego samopoczucia jakie sama posiadam :(.Mnie tez 3tyg. przed porodome meczyly, skurcze i to cholernie czeste, ale pomimo skurczy czulam sie calkiem niezle.W chwili obecnej ledwo co chodze.Jestem zmeczona tragicznie, w ogole nie spie bo w nocy mam twardnienie brzucha (najprawdopodobniej skurcze), ale nic nie czuje po za twardnieniem brzucha znaczy sie nie czuje skurczy.Bylam dzis na ktg.Dzieciatko ma sie wspaniale (i chwala mu za to), ale ja znacznie gorzej.Ech szkoda gadac.Zaraz bede pisac o tym w blogu :)

Podobne pytania