przyznaje sie bez bicia, zdarza mi sie, nie wychodzic, są dni,ze mam kiepski nastroj i nawet spacer nie pomoze, wiem jestem wyrodną matką obrzydliwą ale nawet piękna pogoda mi nie pomaga czasem, niemniej jednak jak wszystko gra i buczy to dwa razy wychodze na spacer w ciagu dnia
Syn w przedszkolu wychodzi codziennie na spacer, jeśli mi albo mężowi się nie chce iść to nie idziemy, ale czasem jest tak że wyjdziemy na pół godziny a zostajemy na 3 godziny :) Twierdzę, że od braku spacerów jeszcze nikt nie umarł, ale jak jest ochota, nastrój i pogoda to staram się wyjść :)
2011-09-26 20:56
|
Codziennie wychodzicie z dzieckiem na spacer? Nawet wtedy, gdy Wam się bardzo, ale to bardzo nie chce i nie pomaga to, że na dworze jest piekna pogoda?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja codziennie i to po kilka razy:D
Nie potrafię usiedzieć w domu.POzatym trzeba korzystać z pogody bo za długo ona nie potrwa:))
my identycznie :) spędzamy ponad 5h dziennie przed domem :)
Nie potrafię usiedzieć w domu.POzatym trzeba korzystać z pogody bo za długo ona nie potrwa:))
Ja codziennie i to po kilka razy:D
Nie potrafię usiedzieć w domu.POzatym trzeba korzystać z pogody bo za długo ona nie potrwa:))
my identycznie :) spędzamy ponad 5h dziennie przed domem :)Nie potrafię usiedzieć w domu.POzatym trzeba korzystać z pogody bo za długo ona nie potrwa:))