spanie z dzieckiem w 1 lozku «konto zablokowane» |
2011-04-24 11:15 (edytowano 2011-04-24 11:18)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

czy uwazacie ze spanie z dzieckiem na jednym lozku jest dobre? skoro dziecko ma lozeczko

Wasze dzieci spia z wami czy w lozeczkach.

Jak z wami to dlaczego?

Ja uwazam ze skoro dziecko ma swoje lozeczko powinno spac w swoim lozeczku.

Moj syn nigdy z nami nie spal w lozku chyba ze czasem lezal ale zawsze spiw w lozeczku.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2011-04-24 11:46:56) cytuj
Niunia zawsze śpi w kołysce. Jedynie rano, jak mój Darek wychodzi do pracy, przekłada mi ją do łóżka, bo jak się przebudzi, to tylko jej smoka podam, żeby troszkę dłużej pospała (tak jest wygodniej niż gdybym miała wstawać do kołyski), wtedy i ja dłużej pośpię :) ale nigdy nie śpi z nami obojgiem w nocy w łóżku. W dzień, owszem, śpi na naszym łóżku i czasem zdarzy się, że akurat cała nasza trójka sobie razem leży :) generalnie Wiktoria nie jest nauczona spania z nami i bez problemu zasypia w kołysce :) nie chciałabym, żeby było inaczej, bo to może być kłopotliwe.
(2011-04-24 14:00:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
moja bardzo długo spała w łóżeczku, aktualnie konczymy stroić jej własny pokoik i czesto biorę ją do siebie do wyrka bo w łóżeczku chyba jej ciasno. dodam że ona śpi bardzo aktywnie :D co godzine znajduje ją po innej stronie łóżka. a w swoim budzi sie co chwilke bo obija sie o szczebelki. uczę ją też tym że musi uważać żeby nie spaść jak już bedzie sama spała. codzien rano pokazuje jej jak schodzić z wyrka i już się zdaża że nie muszę ja wstawac tylko sama wstaje i sie bawi. a druga sprawa ja jestem zwolenniczką jak najbliższego kontaktu matki z dzieckiem, uwielbiam z nią spać.
(2011-04-24 15:11:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola
Ja śpię w jednym łóżku z dzieckiem, i uważam że to dobre. Przez pierwsze dwie nocy mała częściowo spała w swoim łóżeczku, ale obie się z tym jakoś dziwnie czułyśmy.. ;)
Zawsze śpi ze mną, łóżeczko stoi bezużyteczne, czasami jak ją na chwile do niego włożę to nie wie co się dzieje.. Patrzy się na mnie na zasadzie - Zwariowałaś? Gdzie mnie wsadzasz? Wyjmuj mnie!:)
(2011-04-24 15:30:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
moj spi w swoim lozeczku, czasem w okresie zabkowania w srodku nocy biore go do siebie, bo sie co chwile budzi. Nie uwazam bylo cos zlego w sypianiu z dzieckiem skoro rodzica to odpowiada
(2011-04-24 15:54:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
Uważam tak samo jak Ty. Mój Mały śpi w łóżeczku. Czasami usypia z nami w łóżku. Czasami tez gdy płacze przez sen nad ranem to go biorę do nas.
(2011-04-24 17:25:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nominis66
nasz Synek spi w łóżeczku nie uważam spania dziecka w jednym łóżku z rodzicami, a co z czasem dla rodziców? widze po mojej szwagiercce zero czasu dla siebie
(2011-04-24 21:15:07) cytuj
uwazam tak jak mola . Nie musze leciec do niej i podawac jej smoka jak wypadnie albo co chwile patrzec czy jest zakryta , albo co chwile na jej jęk wyskakiwac z łóżka bo tak bylo przez pierwszy miesiac . a tak mam ja przy sb i wiem czy cos sie dzieje czy nie. a pozatym nam jest wygodnie. dla mnie nie ma sensu usypiania dziecka w wózku .
(2011-04-24 21:41:00) cytuj
Ja malego nie usypiam w wozku!! klade go do wozka bo ma bude i ma ciemno a w lozeczku ma jasno i nie usnie bo niema baldahimu i szybko mi zasypia a od kilku dni uspypia sam w lozeczku
(2011-04-26 19:46:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Mała od początku śpi z nami mimo że ma wózek, kołyskę i łóżeczko to szkoda mi jej odkładać i żeby spała sama. Przesypia noce od kiedy skończyła 2,5 czy 3 miesiące. Nie widzę w tym nic złego.

Podobne pytania