A niby co takiego się dzieje..?
Ktoś was dziewczyny trzyma tu siłą czy jak?
Wiecznie tylko narzekacie, Boże kochany...Nie macie swojego normalnego, niewirtualnego życia?
"Stara gwardia" najwyraźniej cię do "swoich" nie zaliczała skoro się wyniosły nic ci nie mówiąc.
Podwójna osobowość cię teraz czeka i nagminne walenie minusów pozostałym :)