temat ślubu i finanse ?? nala24 |
2014-12-05 15:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mamusie ile wydałyście na ślub taki powyżej 70 osób ?? i czy coś się wam zwróciło ? może jakieś sposoby na oszczędzenie kasy ?

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2014-12-05 16:12:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
ile to nie pamiętam, ale dobrym sposobem na dzisiejsze czasy jest dopisanie do zaproszeń, że zamiast kwaiatków, czekoladek wolisz pieniądze. Dużo fajnych wierszyków jest w związku z tym. Ludzie też rozumieją i mają problem z prezentem z głowy.
W wielu miejscach za wesele w niedzielę płaci się dużo mniej niż w sobotę.
Warto poszukać po rodzinie, np kogoś od ciast, wędlin itp i np połowę zapłacić a połowę w ramach prezentu.
No moja siostra teraz w ramach prezentu miała zdjęcia od chrzesnej, bo jej mąz jest fotografem i płaciła połowę za ciasto, kuzynce która podjęła się pieczenia.
(2014-12-05 16:19:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
My mamy w czerwcu i większość rzeczy zalatwilismy u znajomych, zespół to znajomi to już 2 tysiace taniej, auto tez od znajomego, alkohol z hurtowni od ktorej u nas w pracy towar zamawiaja, napoje to samo. Tort od kuzyna zamowie bo ma cukiernie. Najlepiej wlasnie znajomosci bądź rodzina
(2014-12-05 16:46:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910
Miałam ponad 70 os..Na wesele i ślub poszło ok 38 tys. Moja suknia sporo kosztowała bo ok 3 tys.Za os w restauracji z poprawinami płacilismy 150zł..Do tego sami wódka,ciasta,soki,napoje,owoce,tort..Zaproszenia itd..Rzecz jasna że się nie zwróciło.. w kopertach dostaliśmy 16 tys.I zamiast kwiatów napisaliśmy w zaproszeniu że chcemy dostac dla domu dziecka zeszyty,flamastry,pościel,ręczniki itp..Najbardzie nas cieszyły własnie te datki na dom dziecka..:)
(2014-12-05 16:52:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910
Ja miałam wesele w październiku..Pora roku jest istotna..U mnie ciasta nie poszły..Masę ciasta rozdałam,masę wódki rozdałam ..Każda para dostała wódkę..Da się zaoszczędzić na sukni,ciastach,sokach..Orkiestra jest zawsze droga i kamerzysta więc na tym nie da się zaoszczędzić..Obrączki zalezy jakie wezmiecie..Białe złoto kosztuje (ale obrączki na zawsze są)..Nie ma co za duzo wódki brać ja miałam 270 sztuk wódki to było za dużo..Do tej pory mam wódkę (ślub 2 lata temu) i bedzie ona na chrzcinach..:)
(2014-12-05 17:09:50 - edytowano 2014-12-05 17:14:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
Zaproszenia robiłam sama, makijaż robiłam sama, fryzjerka znajoma za fryzurę wzięła grosze, suknię szyłam u krawcowej, salę, samochód i kościół przystroiliśmy sami, auto mieliśmy od szwagierki pożyczone, zakupy robiliśmy sami, zamiast restauracji świetlica osiedlowa i panie które nam gotowały i podawały jedzenie, zamiast zespołu dj, fotograf i konferansjer znajomi (wzięli symboliczną kwotę), najwięcej poszło na kamerzystę i alkohol (a mieliśmy mnóstwo alkoholi różnych i barmana który to podawał - też znajomy) wesele 80os. wyniosło nas niecałe 20 tyś:D
Zapomniałam wspomnieć, że dużo alkoholu nam zostało, a zamiast kwiatów chcieliśmy kupony lotto:)
(2014-12-05 17:33:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Zaproszenia robiłam sama, makijaż robiłam sama, fryzjerka znajoma za fryzurę wzięła grosze, suknię szyłam u krawcowej, salę, samochód i kościół przystroiliśmy sami, auto mieliśmy od szwagierki pożyczone, zakupy robiliśmy sami, zamiast restauracji świetlica osiedlowa i panie które nam gotowały i podawały jedzenie, zamiast zespołu dj, fotograf i konferansjer znajomi (wzięli symboliczną kwotę), najwięcej poszło na kamerzystę i alkohol (a mieliśmy mnóstwo alkoholi różnych i barmana który to podawał - też znajomy) wesele 80os. wyniosło nas niecałe 20 tyś:D
Zapomniałam wspomnieć, że dużo alkoholu nam zostało, a zamiast kwiatów chcieliśmy kupony lotto:)
ja jak liczyłam to mi wyniosło 35 tys. i to tak skromnie , kurcze 20 tyś było by super chyba muszę to wszystko przeliczyć jeszcze raz , a w kupnach coś wygraliście ??
(2014-12-05 17:44:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
helikobakter
Prawda jest taka, że im więcej osób zaprosisz tym taniej Ci wyjdzie, bo jak masz już salę, orkiestrę i kamerzystę to za 'talerzyk' już każdy za siebie zapłaci tylko napiszcie w zaproszeniu, że wolicie pieniądze na prezent w jakimś śmiesznym wierszyku. Nam się zwróciło jakieś 70% i byliśmy bardzo zadowoleni.
(2014-12-05 17:59:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
my mielismy jakies 50osób i poszło ok 15tys, ale część rzeczy mielismy po znajomości więc wiadomo taniej. Zeby zaoszczedzic troche, mozesz np. kupic suknię z wystawy zamiast szyc nową, wtedy suknia wygląda tak samo, tylko tyle że ją iles tam osób mierzyło wczesniej ale dla mnie to nie był zaden problem. na drugi dzien mielismy dj-a, który wział tylko 600zł, gdzie porównując innych, to jest jakies 1/3 ceny. Buty kupiłam w normalnym sklepie, nie w salonie sukien bo tam duzo drozej i mi sie nawet nie podobały i były za wysokie. fotograf tez po znajomosci wział tylko 1200zł, zrobił 2 duuuze albumy i do tego płytka, gdzie wszystkie zdjęcia (ok 700)sa obrobione, a nie tylko 10-20 jak u innych fotografów. Nam sie dosc duzo kasy zwróciło, bo w zaproszeniach napisalismy ze chcemy pieniążki zamiast prezentów (prezenty i tak dostalismy).
(2014-12-05 18:01:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
aha, i juz z 3 mies przed slubem polowalismy na promocje w marketach (np. soki 2 w cenie 1), albo tansza wódka itp. Nie warto kupowac wszystkiego na ostatnią chwile bo wyjdzie drozej. I w takich sklepach jak selgross wcale nie jest taniej :)
(2014-12-05 18:12:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
avril
Ja brałam ślub 4 lata temu, i wydaliśmy około 16-17 tys., to było wesele na wiejskiej sali, zebraliśmy 20tys. złotych i jeszcze chyba tysiąc coś euro... :)

Podobne pytania