Byłam wczoraj z wynikami krwi, lekarka podejrzewa ciąże dlatego że mam wysokie Ob 38 i podwyższone Leukocyty czy jakoś tak, miałam miesiączkę w sumie mam nadal (dziś się kończy trwała 4 dni zawsze trwa 5-6 dni) (ale to jest plamienie nie miesiaczka =/ ) zrobiłam dziś test ciążowy i pokazało jedną kreskę. ale czy to możliwe że mam objawy jak normalna kobieta w ciąży ?
-ból brzucha
-miesiączka mi sie spóźniła
-senność
-brak apeytu
-nudności
-no i bolą mnie piersi
lekarka powiedziała ze to prawdopodobnie ciąża a test ciążowy pokazał mi jedną kreseczkę. czy to przez to że test robiłam w sumie podczas "plamienia" ?
Odpowiedzi
Lekarka kazała zrobić dwa testy ciążowe (mój błąd ze nie wspomniałam o plamieniu ;// )
i moje pytanie jest nastepujące
:CZY TO MOŻLIWE ŻE TEST NIE POKAZAŁ MI DOKŁADNEGO WYNIKU DLATEGO ŻE ZROBIŁAM GO PODCZAS PLAMIENIA; ?
Sasiadka mnie zapewniła że jestem (miała bliźniaki) i normalne dwujke dzieci .
powiedziałam jej wszystko co i jak, kazała zrobić mi kolejny test ...
... ten chyba zrobiłam nie prawidłowo bo zamiast (3-4 krople zalałam całe okienko "S" i na dodatek pojawiły się te pęcherze powietrza które nie mogą wystąpić )
Jesli jest ciaza to test (oczywiscie poprawnie wykonany) powinien byc pozytywny, poniewaz sa bardzo czule.
A jak dawno doszlo do prawdopodobnego zaplodnienia?
do malenstwo8786
28 maja.
Musisz koniecznie powtorzyć test za kilka dni rano na czczo,bo powiem ci ze ja mialam tez małą zmyłke,staralismy się juz 3 miesiac o bejbi i myslalam ze juz zaczyna mi się miesiaczka bo mialam takie minimalne plamienie, i już się wkurzyłam. Na dodatek wypilysmy z kolezanka z rozpaczy troche alko a tu nastepnego dnia nic ,nie ma miesiączki.Odczekalam kilka dni juz nie pamietam ile i zrobilam test a tu dwie wielkie krechy i szok hehe.Tylko u Ciebie nie podoba mi się to plamienie przez kilka dni.i nie napisalas u jakiego lekarza bylas, u gina czy internisty?