I juz po wszystkim......Jestem taka szczęśliwa mam śliczna cureczkę Juleczkę;) Ach...co ja sie namęczyłam ale warto było naprawde tak bardzo Ją KOCHAM!!! A jej tatuś oszalał na jej punkcie jest w nia wpatrzony jak w obrazek córeczka tatusia:) Nie da się tego opisac trzeba to przezyć...Kiedy ja zobaczyłam zapomniałam o tym strasznym bólu wszystko przestało sie liczyc czas stanoł w miejscu liczyła sie tylko ona i ta chwila kiedy ja zobaczyłam po raz pierwszy i przytuliłam do siebie tak bardzo marzyłam o tej chwili. Jej tatus bardzo chciał byc przy porodzie no ale akurat tak wyszło ze był w pracy no trudno tak musiało byc ale najwazniejsze ze juz po wszystkim i ze nasza Juleczka jest zdrowa i jest juz z nami!!!!!
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 17 z 17.
Gratuluję ślicznego Skarba!!!