2018-04-13 10:12
|
Zmieniliśmy synkowi przedszkole ma dni kiedy idzie poplakuje trochę i przechodzi ale dzisiaj strasznie płakał trzymał się mnie za spodnie i wręcz błagał abym go wzięła stał w oknie i patrzył kiedy mój samochód odjedzie z pod przedszkola stałam 10 minut w sZatni ze łzami w oczach zeszli na śniadanie i dalej płakał a Pani kazała pojechać mi do domu dziewczyny siedzę pije kawę i płacze jak bóbr mialam ochotę zabrać go z powrotem ale to podobno zły pomysł co robić jak znów się tak powtórzy kiedy to minie ? Jestem przerażona
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
I zrezygnowalas z przedszkola ? Nie chodzi do żadnego ?
nie gdy słyszy o przedszkolu wpada w szał a od tamtej pory miną rok jak nie chodzić i nie zmuszam go może kiedyś zapomni ,