sama nie wiem czego się spodziewać.
padło na wisłe bo tam mamy niecałe 200km.a nad może ponad 600km.
mały ma 1,5roku i wózek mamy raczej spacerowy(7kg) więc mam nadzieję że będzie fajnie.
my jedziemy tylko na 4 dni(mąż nie dostał więcej urlopu).już jesteśmy spakowani,i przeraża mnie to co widzę. dwie torby-mniejsza cała Tygrysa,większa moja i męża,do tego wózek,paczka pampersów.moja torba i my w trójkę :D