Mam problem z palaczami... Od zajścia w ciążę strasznie przeszkadza mi smród papierosów. Przed ciążą sama paliłam i wiem że ciężko jest rzucić palenie (mi się to udaje tylko na okres ciąży :p). Mój facet pali, rzadko robi to w domu, a jak już to w kuchni przy otwartym oknie ale ja i tak to wyczuwam. A jak ide z mała do dziadków to szału dostaje :/ oni palą jeden za drugim i w całym mieszkaniu smierdzi, nie zwracają nawet za bardzo uwagi na to że to szkodzi i mi i moim dzieciom. Mówiłam im nie raz żeby nie palili przy nas ale oni zaraz o tym "zapominają". No w końcu to ich mieszkanie ale przecież nie siedzę tam całymi dniami tylko przychodzę od czasu do czasu. Mam z nimi w sumie dobry kontakt ale strasznie mi przeszkadza to ich palenie... Czy ma któraś podobnie?
Odpowiedzi
ja jestem wrogiem palaczy tym bardziej jak widze że ktos pali w miejscach zakazanych a juz najbardziej nie cierpię jak ktos pali w windzie!! szlag mnie trafia!! nie może wytrzymać tych 5 sekund?!! wrrrrr!!!! zawsze zwracam uwagę jak widzę
Swoją drogą w głowie mi się nie mieści jak można tak smrodzić we własnym domu.. Mimo, że sama popalam od czasu do czasu to nienawidzę tego zapachu i nigdy nie pozwalam nikomu na palenie w domu.
Ja zaprzestalabym wizyt mowiac im ze mi przykro ale mdli mnie jak czuje dym :)
kiedys czekalam w kolejce do lekarza przyszla dziewczyna w zaawansowanej ciazy smierdzialo od niej strasznie papierosami i jeszcze oberwało sie jej od lekarza bo wyczul