wizyta teściów po porodzie. «konto zablokowane» |
2012-02-02 20:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jeszcze nie urodziłam, a już się tym martwię. Jestem prawie że pewna, że jak wyjdę z maluchem ze szpitala od razu będą odwiedziny u Nas, cackanie, dobre rady teściowej, jaki jest, jaki nie jest....
Chciałabym odpocząć i zaprosić gości dopiero tak z 3 tygodnie po porodzie. No i wiadomo, chciałabym aby na początku do pomocy przy mnie była tylko moja mama i mój facet. Jak grzecznie przeprosić i powiedzieć aby teściowie w odzwiedziny przyjechali troche później a nie od razu ze szpitala.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-02-02 20:57:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
To trochę trudne, biorąc pod uwagę fakt iż teściowa ma chyba takie same prawo zobaczyć maluszka jak i Twoja mama, w końcu to w połowie i dziecko jej syna :]
(2012-02-02 21:06:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
Wiem ze teściowa nie zawsze jest lubiana kobietą. Piszesz że chcesz aby twoja mama była a teściowie za 3 tyg nie myślisz ze twojemu mężowi może być przykro? - jak by nie patrzyć to też są jego rodzice i on też ma uczucia i będzie chciał się pochwalić swoim małym szczęściem.
Jak byś się czułą jak by twój nie chciał żeby Twoja mama była wtedy przy was? Też tak robiłam do czasu aż mój mąż usiadł i powiedział że robię nieładnie że to są jego rodzice , on toleruje moją mamę i bardzo mu jest przykro że się tak zachowuje. Przemyślałam sobie ten temat i doszłam do wniosku że nieraz lepiej zacisnąć zęby i przemilczeć dla dobra ogółu.
(2012-02-02 21:18:00) cytuj
Myślę że dziewczyny mają rację, Każda babcia chcę zobaczyć maluszka. Ale znowu rozumiem też ciebie. Myślę ze najlepszym rozwiązaniem będzie jak sama zadzwonisz do niej po porodzie i sama zaprosisz ich na jakieś 3 dni po wyjściu ze szpitala (inaczej pewnie przyjechali by dzień po albo nawet w tym samym dniu) i powiesz im że dlatego dopiero za trzy dni bo sami musicie się jeszcze oswoić i odpocząć. Myślę że jedna krótka wizyta nie zrobi ci za dużej różnicy a rady przepuszczaj jak by ich nie było ;)
(2012-02-02 21:29:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183
Zgadzam się z poprzedniczkami. Nie mam najlepszych kontaktów z tesciową, ale jesli moi rodzice beda mogli zobaczyc Mała kilka dni po urodzeniu, to nie moge tego zabronic tesciom ze wzgledu na męza. To sa jego rodzice. Wystarczy, zebys sprobowala postawic sie w jego sytuacji, jego rodzice widza malego od razu, a Twoi po 3 tygodniach...Jakbys sie czula? Mysle, ze wystarczy pogadac z męzem, zeby ich wizyta nie trwała zbyt długo...
(2012-02-02 21:35:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
Ja bym się nic nie odzywała na temat kiedy i na jak długo. Przyjadą i pojadą a poco sobie robić problemy i niemiłe rozmowy z mężem. Przeżyjesz to tak jak każda z nas.
(2012-02-02 23:11:16) cytuj
Ja załatwiłam to wręcz odwrotnie. Zaprosiłam teściów w dniu wyjścia ze szpitala, ale wychodziłam 7dni po porodzie. Odbębniłam ich wizytę i później miałam święty spokój!
(2012-02-03 09:42:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia
ciesz sie ze wogole chca zobaczyc malenstwo ,bo moja tesciowa nie chciala zobaczyc swojego wnuka :( Oli ma juz 1,5 roku a ona go jeszcze nie widziala...poprostu niechce .... brak slow...
(2012-02-03 09:46:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
moja tesciowa przyjechala po pol roku od urodzenia (decyzja mojego meza) ale nas dzieki Bogu dziela tysiace kilometrow z tym ze moja tesciowa jak tylko sie pojawia w poblizu to robi zamieszanie i probuje rozwalic nasz zwiazek. Moj maz upewnil sie ze ja jestem silna psychicznie na przyjecie diabla w nasze progi zanim ja zaprosil :)
(2012-02-03 10:03:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zoneczka20
no tak tylko,zalezy czy tesciowa przyjedzie raz,czy bedzie przyjezdzac przez tydzien dzien w dzien;/ eh ja moge przyjac gosci i nanastepny dzien ale ze szpitala to chce odebrac mała tylko z tata Majeczki:)
(2012-02-03 14:29:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ineska27
Ja myślałam tak jak ty, ale sytuacja zweryfikowała moje poglądy, po powrocie ze szpitala byłam tak zagubiona, że cieszyłam się że ktokolwiek mnie odwiedzi i pomoże w opiece nad dzieckiem, bo nie miałam czasu zjeść nawet

Podobne pytania