2010-11-19 21:44
|
synek ma 2 miesiace dzisiaj dojrzalam ze ma jaderko wieksze i sina moszne wedlug opisu i informacji zdobytych przez internet prawdopodobnie to wodniak,,, czy ktoras sie spotkala z tym? co dalej robic na co uwazac?
Odpowiedzi
Niekiedy rodziców martwi obrzęknięta, napięta i powiększająca się pod koniec dnia moszna.
To tak zwany wodniak jądra, z którym rodzi się część chłopców. Jądro oprócz skóry moszny otacza dodatkowo płyn, który przedostaje się tam z jamy brzusznej.
Diagnoza brzmi groźnie, ale wcale taka nie jest. W ogromnej większości przypadków wodniak wchłania się sam do końca drugiego roku życia dziecka. Lekarz jedynie co kilka miesięcy sprawdza, czy to już nastąpiło. Jeżeli wodniak się nie wchłonie, w trzecim roku życia operuje się chłopca. Zabieg polega na usunięciu płynu z moszny i zaszyciu otworu, przez który dostawał się płyn. Pobyt w szpitalu trwa zazwyczaj tylko dzień, dwa.