z innej beczki - jaki alkohol na ślubie? madelka |
2012-09-12 14:40
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczynki pomozcie. Mamy kupiona wódke Stock'a. Ale kilka z moich gosci lubi pić wino. Zastanawiam sie własnie jakie kupić. Dodam ze beda to same kobiety :) A co myslicie tez o piwie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

21

Odpowiedzi

(2012-09-12 16:01:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
moja siostra niedawno miała wesele :) na stołach był też Stock, a był zrobiony oddzielny stolik, na którym stały kieliszki do różnych alkoholi i wina - czerwone, białe, i różowe. Do tego jakiś ajerkoniak, Malibu, i coś tam jeszcze z takich słodkich alkoholi. Na toast był szampan różowy z truskawkami :)
(2012-09-12 16:02:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
A co do piwa - też było, z tego co pamietam to Tyskie, Lech, i Redd's malinowy i jabłkowy:)
(2012-09-12 16:58:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nijka
u mnie była wódka, wino i piwo. Jeśli chodzi o samo piwo to dzień kiedy miałam wesele był bardzo upalny i dodatkowo dużo było młodzieży, poszło go bardzooooo dużo, starszyzna wolała siedzieć przy stole przy wódeczce.
Jeśli masz znajomości w jakimś sklepie to umów się tak, że weźmiesz .... piw, a co zostanie to oddasz.
Wiem, że dużo osób robi też takie miejsca gdzieś z boku, gdzie znajduje się swojska kiełbasa, smalec, ogórki i przy tym stawiają tez własne nalewki, itp.
(2012-09-12 16:59:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nijka
carlo rossi białe półwytawne
jak dla mnie to najgorsze wino, różowe jest dobre, ale białe to tragedia
(2012-09-12 17:48:03) cytuj
carlo rossi białe półwytawne
jak dla mnie to najgorsze wino, różowe jest dobre, ale białe to tragedia
to jest kwestia gustu ja kiedyś piłam wina tylko czerwone słodkie lub półsłodkie i zawsze moja wątroba cierpiała odkąd raz napiłam się ww do tamtego czerwonego nie wróciłam białe wino pasuje do większości potraw i jest lekkie a różowego carlo nie piłam także nie powiem
(2012-09-12 20:22:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
a u mnie to chyba wszystko bylo :D wodeczka krupniczek, winko nie pamietam jakie ale czerwone rozowe i biale piweczko kilka rodzjow i bezalkoholowe rowniez no i nie mogloby zabraknac wiejskiego stolu z bimberkiem samogonkiem roboty tescia:) wiec w tych sprawach to mozesz sobie poszalec a jak ci zostanie to przeciez sie nie popsuje ;)
(2012-09-12 23:15:26 - edytowano 2012-09-12 23:15:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
My mieliśmy tylko piwko i winko, ja wódy nie uznaję :))
(2012-10-24 12:28:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
manka
u mnie na ślubie była biała żubrówka, goście byli zadowoleni z tego wyboru, nikt nie narzekał :)
(2014-06-28 09:07:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
manka
na moim ślubie była żubrówka biała, a także barman który przyrządzał na jej bazie ciekawe drinki :)

Podobne pytania